Wpis z mikrobloga

Festiwal #!$%@? jakich mało, zastanawia mnie tylko z czyjej strony, bo @jrider nadinterpretując i podniecając się (chyba jeszcze bardziej niż swoją namiętną loszką z którą szedł w ślinę na środku parkietu) wpisem który dodałam na temat #wykopparty10 sugeruje, że z mojej. Skoro taka gównoburza z tego, to ostatni raz się tu wypowiem i napiszę dlaczego uważam jego wpis za żenadę roku i apogeum bólu dupy jakie osiągnęło jego zranione ego razem z odbytem po dodaniu post scriptum do mojego wpisu, który kompletnie nie był o nim. (Za mało chyba atencji, bo wpis nie o nim, ale musiał zrobić fejm na wykopie, jakie to nie jest z niego biedne dziecko bo mu jakaś różowa pojechała o obleśną penetrację gardła językiem przy dwustu osobach na wykopparty)

Zacznijmy więc od tego, że we wpisie który dodał @jrider w odpowiedzi na mój, znajdują się kłamstwa i wyssane z dupy wnioski, które nie mają cienia wspólnego z prawdą, a przede wszystkim inteligencie - przykro mi, @jrider, pomyliłeś osoby! ;) Najpierw cytat, a za chwilę wyjaśnienia;

"Jak tańczyłem, to widziałem grupkę trzech dziewczyn siedzących przy kanapie, nabijających się ze wszystkiego. Czaicie, taki typ damskiej stulei, wkurzone, że nie dostały atencji, darmowych drinków; obgadujące osoby, które się dobrze bawią, głeboko zdegustowane pocałunkiem. Mini loża szyderców, chichotki we własnym gronie."


No masz pecha, bo grupka dziewczyn którą opisujesz, to nie byłyśmy nawet my ;) Przykro mi, ale my nawet ani przez chwilę nie zajmowałyśmy miejsca siedzącego, ani tym bardziej nie tworzyłyśmy żadnej loży szyderców ;) I co, wizja wykreowanej sztucznie loży szyderców żeby wszyscy ci współczuli i mieli nas za szmaty które przyszły się pośmiać żeby się dowartościować zaczyna się sypać? Oj... Smutne, a tym bardziej dlatego, że to jeszcze nie koniec :(

W każdym razie, nie musisz mierzyć każdego swoją miarą, bo nie każdy jest taki jak ty. Uwierz, nie jesteśmy z koleżankami takimi pustymi idiotkami jak próbujesz nas przedstawić, bo wolimy bawić się zamiast obserwować ludzi, którzy się bawią. Kupiłyśmy sobie soki, rozmawiałyśmy z mirkami i wypytywałyśmy o to gdzie możemy jeszcze dostać naklejki z loginem (dla mnie) itd. W czasie pierwszych rozmów ktoś po prostu zauważył wystającą dupę dziewczyny z którą wysysaliście sobie migdały na parkiecie, na co każdy z obecnych (łącznie z jednym z poznanych mirków) wyraził zdegustowanie. Wiesz, ludzie, którzy ze sobą rozmawiają czasem zauważą coś co zwróci ich uwagę na imprezie i na chwilę przerywają rozmowę, do której po kilku sekundach wracają - więc jak widzisz, nie trzeba tworzyć obradującej non stop przez całą imprezę loży szyderców, żeby rzucić jakąś uwagę w trakcie normalnej rozmowy na zabawie.

W ogóle jestem rozwalona tym, że choć cały mój wpis nie zawiera ani jednego obraźliwego określenia odnośnie użytkowników wykopu a jedynie szok, że mam nadzieję, że > "większość obecnych to zdecydowana mniejszość tego portalu" bo > "teraz widzę kto odpowiadał mi na moje pytania które tu zadawałam i nie tylko i jak nisko upadłam zadając je tutaj" dlatego, że byłam zdziwiona wiekiem większości obecnych, prezentujących swoją drogą dość dziwne zachowanie, o którym pisałam - większość głowy w telefonach (party = impreza, ale przed tym nie widziałam dopisku 'telephone') itd.

JEDYNE zdanie o tym podludziu @jrider który nazywa mnie #!$%@?Ą(?) bo napisałam o nim JEDNO zdanie w całym wpisie który opisywał moje wrażenia i nikogo nie obrażał, brzmiało tak i tylko tak:

PS. Kowboj w obleśnej białej typowo internetowo-pedofilskiej podkuszlce i dżinsach penetrujący językiem usta niewiasty na środku parkietu - co się zobaczyło, to się nie odzobaczy


Ale widać aż tak zabolało, że trzeba było rozdmuchać aferę na całe mirko i wylać #gorzkiezale bo ktoś wyraził zdegustowanie pójścia w ślinę na środku parkietu. Ale wyżalić się to za mało! Trzeba przecież bronić się najskuteczniejszą na mikroblogu bronią, czyli: ATENCJA! ZROBIŁY TO, BO CHCIAŁY ATENCJI! BYŁY ZDEGUSTOWANE, BO ICH ŻADEN TAKI PRZYSTOJNIAK JAK JA NIE POSUNĄŁ NA ŚRODKU PARKIETU A TEGO WŁAŚNIE CHCIAŁY, HURRR DURRR TO Z ZAZDROŚCI HAHAHA NAWET MI ICH NIE ŻAL HEHEHEH

No niestety, atencję dostałyśmy w takiej ilości jakiej chciałyśmy, bo lizać się z nikim nie pragnęłyśmy, być może dlatego, że koleżanki w związkach i w pełni satysfakcjonowały nas rozmowy z prawilnymi mireczkami, którzy też byli na wykop party. (Tak, zdziwię Was, ale nie wszyscy tam to takie #!$%@? jak @jrider)

Mam gdzieś kto co o tym myśli, usuwam konto (najlepsze, że i wy się cieszycie, i ja!) ale wrócę sobie na wykop jako niebieski pasek, przynajmniej wtedy każda opinia jaką wyrażę (np, że odrzuca mnie widok laski latającej z gołą dupą po klubie i dającej wykonywać sobie słynną już 'penetrację gardła językiem' ;))) przez podludzi typu @jrider) nie będzie odbierana jako to, że piszę tak, bo na pewno zazdroszczę lasce latającej z gołą dupą bo sama fajnej nie mam i jestem #!$%@?ą atencjuszką, HE HE.

Nie z fartem, Z ATENCJĄ!
#oswiadczenie #wykopparty #atencja #atencja #atencja
  • 153
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Finsky:

w dupie mam argumenty bo nie przyszedlem sie za nikogo kłócić, przeczytalem co bylo i twierdze ze bronienie tej laski i jej zalosnego tlumaczenia sie jest co najmniej glupie a ty prawdopodobnie jestes jej znajomym albo chłopakiem xD


Haha. Teraz znalezienie nieścisłości w idiotycznej obraźliwej historyjce to białorycerstwo.
Powiedz mi tylko jedno, skoro jestem albo jej znajomym, albo bratem - to dlaczego nazywasz mnie
  • Odpowiedz
Jak to możliwe, że Wy dalej robicie z tego gównoburzę. Weźcie się do roboty, czy coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
a ja stane w obronie @alternatywna - kiedy widze jak tu wszyscy 'pieknie' jej cisna, tacy sa inteligentni, tacy wywazeni, a ona taka zla, pusta, atencjuszka - normalnie wypok wydal wyrok - otoz taka prawda ze b czesto ludzie wartosciowi, normalni - z ktorymi czlowiek chce sie trzymac w rzeczywistosci - nie potrafia byc 'mistrzami klawiatury' w przeciwienstwie do tych ktorzy klawiatura zyja. Rzeczywistosc wszystko weryfikuje i tak sie zlozylo ze
  • Odpowiedz
@El_Duderino: tak sobie czytam ten cały wpis i muszę się odezwać.
ja nie wiem skąd przekonanie o tym, że całe towarzystwo siedziało w telefonach. ja zauważałam jedynie sporadyczne, pojedyncze przypadki, a krążyłam po całej sali, bo "odwiedzałam znajomych " szał był troszkę na początku jak Mireczki ogarnęły, że mogą być w telewizji ( ͡° ͜ʖ ͡°) i chyba każdy zajrzał do telefonu co jakiś czas. sama
  • Odpowiedz
@berserka:

a, no i podstawowa sprawa, skoro nie byłeś to się nie masz prawa odzywać w kwestii klimatu imprezy. a z recenzji imprezy w większości chyba odbiór był pozytywny (w kwestii ludzi, nie organizacji).


Lepiej faktycznie się nie będę odzywać, bo już dziewczyna jedna (która była na imprezie) ośmieliła się mieć inne zdanie i zaczęto wymyślać niestworzone historie na jej temat.
  • Odpowiedz
@berserka: Tylko że pretensje do niej są kierowane i argumentowane w tej sam sposób, za który ona jest krytykowana.
Tak więc każdy, który popiera i pisze do niej te pretensje jest zwyczajnym hipokrytą.
Miłego dnia.
  • Odpowiedz
@alternatywna:
i ja się pytam człowieku dumna ty jesteś z siebie zdajesz sobie sprawę z tego co robisz?masz ty wogóle rozum i godnośc człowieka?ja nie wiem ale żałosny typek z ciebie ,chyba nie pomyślałes nawet co robisz i kogo obrażasz ,możesz sobie obrażac tych co na to zasłużyli sobie ale nie naszego @jrider naszego rodaka wielką osobę ,i tak wyjątkowa i ważną bo to nie jest ktoś tam taki
  • Odpowiedz