Wpis z mikrobloga

@Oszaty: wincyj znalezisk na głównej, wincyj plusów w komentarzach -> bordo na wypoku -> piwnica
Nawet o nim nie będziesz pamiętać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Oszaty: Samotność nie jest zła. Ja po skończonym związku zająłem się sobą - hobby, odświeżenie starych znajomości, zająłem się sobą (głównie siłownia), w końcu porałem sobie w zaległe tytuły ( ͡º ͜ʖ͡º).
Jest jeszcze istotna sprawa jak sobie kto radzi z samotnością, bo mi ona nie przeszkadza (a może się już przyzwyczaiłem), a inni z kolei (znam takie osoby) związują się z byle kim na krótkie
@Oszaty: tutaj samotny od zawsze. Od kiedy rodzice wyjechali za granicę. ALE wieloletnie doświadczenie pozwoliło mi na plan idealny na wyjście z samotności/#!$%@?/wszystkich problemów
1. Bierzesz kredyt w prowidencie na ~3k
2. Kupujesz sobie czarnoprochowca .357
3. Uczysz się go obsługiwać
4. Strzelasz sobie w potylice
Najlepsze w tej metodzie jest to, że nie musisz spłacać pożyczki. Jeszcze nie sprawdzałem, ale plan wydaje się idealny
@Oszaty: ja tam se elegancko radzę nawet jestem tak przyzwyczajony do samotności ze nie wyobrażam sobie być w jakimś stałym związku, mam dwie koleżanki które odwiedzam bądź one mnie odwiedzają i wszyscy zadowoleni, do jednej nawet kiedyś próbowałem zaatakować ale powiedziała mi że ona nie chce związków