Wpis z mikrobloga

@mistrz_tekkena: Dziś facet naprawiał mi pralkę mam niby pomocnych fachowców (rodzaj ubezpieczenia), ale gamonie z call center zrobiły tak, że czekałem ponad 2 tygodnie, ale swoją drogą gdyby nie ubezpieczenie za dojazd, robotę nową pompę zapłaciłbym ponad 300 zł. Nie każdy ma takie ubezpieczenie i nie każdy ma 300 zł żeby zapłacić za naprawę pralki. Chyba chłopaku nie żyjesz na swoim jeszcze ...
  • Odpowiedz
@saint: Najgorzej mi się zrobiło, jak pomyślałem, że pewnie jakaś Karyna albo Grażyna będzie ciągle do niego dzwonić i mu zawracać dupę o byle błahostki.
  • Odpowiedz