Wpis z mikrobloga

Zadaj osobie wierzącej pytanie

Dlaczego wiedza istoty "wszechwiedzącej" nie była większa od wiedzy co bardziej wykształconych kapłanów?


Jaką otrzymasz odpowiedź?

Bóg jest największą mądrością! Moja wiara jest na tyle mocna, że ani Ty, ani inne osoby jej nie podważą, a zapewniam Cię - wieeeele osób podobnych do Ciebie spotkałem na swojej drodze.


??

Profit!
  • 132
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ryu: @Xanthia: Ja nie uważam, że brak dowodu na nieistnienie Boga automatycznie świadczy o jego istnieniu. Jak dla mnie po prostu o niczym nie świadczy. W takiej sytuacji może rzeczywiście nie istnieć ale może też istnieć. Tylko wiara tu zostaje. Lub jej brak.
  • Odpowiedz
@Chaled: No tak, to bardzo zawęża zakres możliwości :D @bardzospokojnyczlowiek: A powinieneś. Bo ktoś - albo naukowcy albo kapłani robią Ci z wodę z mózgu. Nie przeszkadza Ci to? A teraz zadaj sobie pytanie, czy komputer/netbook/tablet którego użyłeś do napisania tego wpisu stworzyli naukowcy czy kapłani?
  • Odpowiedz
@Xanthia: Ojej, ale przecież nie chcesz to nie wierzysz, nikt Cię do wiary nie zmusza. Dlatego jeśli nawet robią wodę z mózgu za przyzwoleniem, dlaczego by nie, może ktoś chce mieć wodę z mózgu. Dlaczego uważasz, że wierzący jakoś cierpią z tego powodu?
  • Odpowiedz
@Chaled:

Dlaczego uważasz, że wierzący jakoś cierpią z tego powodu?


Pytasz dlaczego karmienie ludzi bzdurami, kłamstwami i bezczelne wyzyskiwanie ze środków finansowych w zamian za obietnice dobrego życia po śmierci uważam za złe? Szczególnie ludzi słabych, mniej zaradnych, mniej rozgarniętych, chorych, szukających oparcia,
  • Odpowiedz
@Chaled: Dlaczego się martwię? Brzydzę się oszustami. Takimi, którzy z premedytacją wyzyskują ludzi w potrzebie. Jest to niezgodne z moim systemem wartości, etyki i moralności.
  • Odpowiedz
@bardzospokojnyczlowiek: A od czego są kapłani? Oczywiście poza prowadzeniem statystyk o przychodach i rozchodach parafii, kolekcjonowaniu ziemi, zbieraniu datków i przepuszczaniu tego na własne - całkiem doczesne przyjemności.

Czy zgodnie z logiką nie powinni posiąść choć namiastki mocy jaką posiadał np Jezus? Jakieś uzdrowienia, zamiana wody w wino czy choćby lewitacja nad wodą?
  • Odpowiedz
@Tamerlan: Jeżeli prześledzimy działania obecnych kapłanów - to używając analogii - do przykazań właśnie - ich treść nie brzmi tak jak zakładasz tylko- nie z czasownikami piszemy oddzielnie :)

Możemy oczywiście uznać, że oni są tylko ludźmi. Żadnych zdolności nadnaturalnych nie mają. Ale czy sami nie powinni żyć zgodnie z naukami kogoś, kogo mają za Boga? Mowa o Jezusie?
  • Odpowiedz
@Xanthia:

A od czego są kapłani? Oczywiście poza prowadzeniem statystyk o przychodach i rozchodach parafii, kolekcjonowaniu ziemi, zbieraniu datków i przepuszczaniu tego na własne - całkiem doczesne przyjemności (...)


Rozumiem, że masz znajomych księży i utrzymujesz z nimi kontakty. Kiedy byłaś ostatnio w kościele czy rozmawiałaś z którymś z księży, że formułujesz takie wypowiedzi pod ich adresem?
  • Odpowiedz
@Xanthia: A Ty byś tym ludziom lepiej pomogła i to bez opiekowania sie ich pieniędzmi ? Dałabyś im wsparcie w trudnych chwilach i kręgosłup moralny oparty na innych zasadach niż chrześcijaństwo(w naszym przypadku)?
  • Odpowiedz
@bardzospokojnyczlowiek: Ha! Ależ ja byłam katoliczką, nawet w kółku różańcowym byłam - chyba nawet pisałam już o tym ;) Moja prababcia była bardzo wierząca, u nas ogólnie przestrzegało się wszystkich rytuałów i przykazań. A potem naszły mnie wątpliwości. Więc śmiem twierdzić, że wiem o czym piszę:)

@poznaniak: Oczywiście. Znałam jednego świetnego księdza, którego wysłano na misje do Afryki - ba niewiele brakło a zostałabym w jakiejś wspólnocie jak
  • Odpowiedz