Wpis z mikrobloga

Mirki! Co się właśnie #!$%@? to ja nawet nie xD
Jadę sobie do mamy na święta, wsiadlem do pociągu. planowany odjazd za 4 minuty.
Nagle przez głośnik Pani krzyczy coś o jakimś opoznieniu 15 min bo coś tam, nie szło jej dokładnie zrozumieć.
Ale do sedna. W tym momencie do mojego przedziału (w którym siedziałem sobie sam) wpada dwóch wygolonych sebixow w dresach, trochę się zdzwiwilem bo nie spodziewałem się że patusy pozaluja kasy na pierwszą klasę. więc pewnie na gape.
Nagle do przedziału wpadają dwaj Panowie policjanci, bez zbednhch komentarzy wytargali sebixow z pociągu a my sobie ruszyliśmy.
Dopiero po chwili zauważyłem, że przez to zamieszanie i konjecznosc szybkiej wysiadki, sebixy zostawily mi prezwnt na święta Xd
Przez Panów psów nie zdazylj zabrać chyba swojego lupu Xd albo składali na niego rok, w każdym bądź razie, wcale mi ich nie żal :-D

Moi koledzy zostawili mi konsole Xbox 360 z kinectem, dwa pady, 6 gier, akumulatorki i ładowarkę do nich Xd
Pić rel.
#tylewygrac #truestory
nogazwezza - Mirki! Co się właśnie #!$%@? to ja nawet nie xD 
Jadę sobie do mamy na ś...

źródło: comment_4B7rGLigp2jKM3fry98lj8wHEu5LydCi.jpg

Pobierz
  • 64