Wpis z mikrobloga

#pytanie #policja #nocnazmiana #pomocy #coolstory #warszawa

Sytuacja:
Wracam ze znajomym z Pragi przy Wiśle na Mokotów. Zatrzymuje nas JAKIEŚ AUTO i mówi, że policja i dajcie dowody. Ja mam do gdzieś, i idę sobie dalej. Znajomy się zatrzymuje. Wysiada dwóch KOLESI i mówi : dowody albo nie wrócicie do rana do domu. Ja mówię: kim panowie są? A on do mnie : policja gówniarzu
Potem jest niemiła wymiana zdań, gdzie proszę o WYLEGITYMOWANIE się policjantów, oni niestety nie zrobili tego, mówiąc, że jestem gówniarzem i mam roszczeniowe podejście. Mamy nagrane jakieś 15 min rozmów, gdzie mówią do mnie per ty, chociaż proszę, by mówili do mnie per pan, i inne niemiłe rzeczy. Mam również nagrane jak funkcjonariusz używa słów niecenzuralnych

Jutro prawdopodobnie wstawię z tego wykop jak tylko nieco wytrzeźwieję, ale pytam się teraz, jak najbardziej uprzykrzyć im życie? Nie znam nazwisk osób spisujących mnie, nie znam podstawy prawnej, nie znam stopnia służbowego, ba, mam nagrane, jak odmawiają podania mi go. Dodam, że zabrali mi dowód osobisty Z RĘKI pomimo, że mówiłem, że mam jedynie obowiązek OKAZAĆ go a nie podać do ręki. Wyrwali mi go z ręki. Zabranie trwało około 15 minut

I tyle ( ͡° ʖ̯ ͡°) chwdp od dziś
  • 63
@papciu:
w sumie mam to w dupie, straciłem jedynie 30 min życia, ale to raczej jest bezprawne, że jakiś mężczyzna mówi do mnie "gówniarzu", gdzie między nami różnica wieku to jakieś 15 lat, z 5 razy prosiłem go o zaprzestanie nazywania mnie tak. byłem nieco pijany, racja, ale to nie jest powód. od teraz chwdp 100% i utrudnianie pracy policji jak tylko się da, zamiast nagrywać tylko dźwięk następnym razem będą
@miud: i bardzo dobrze jak dostaną OPR od przełożonych to może następne interwencje będą lepsze. Ja sobie z ziomkami siedziałem późną nocą nad jeziorem (w zasadzie na duużych zrekultywowanych "gliniankach"). Podjechały takie mendy 2x STRAŻ RYBACKA 2x POLICJA, żadnego dobrywieczór, witam cokolwiek tylko od razu "CO JES #!$%@? CO ROBICIE, PAPIERY DAWAJ, DOWÓD, I RĘCE NA KARK". jak się zacząłem sadzić pytać się kim są, żeby jakieś blachy pokazali, podali jakiś
@deroo:
sprawdzali telefony jeszcze. może przesadziłem z 30 minutami, może to i 20 minut było. w każdym razie dowody osobiste zostały najpierw spisane, potem wzięte do PRYWANTEGO auta.
a na wytrzeźwiałkę zabrać nie mogą, chyba że sprawiam jakieś tam zagrożenie, a jedynie domagałem się swoich praw, jak okazanie odznaki, stopnia, nazwiska, powodu legitymowania, odpowiedniego słownictwa i tak dalej
@deroo:
masz tu rację, nieoznakowane, dalej te promile we krwi. w każdym razie na pewno mam zamiar złożyć skargę i dostarczyć dowody w postaci nagrań
@deroo: niby mogą, ale policja nie ma uprawnień do zbadania trzeźwości pieszego (chyba, że popełnił wykroczenie/przestępstwo/brał udział w wypadku).
@miud: nieumudurowanym policjantom tez przysługuje prawo legitymowania. Robi sie to w celu ustalenia tożsamości na podst. Art 15 ustawy o policji (podstawa prawna) i w związku z podstawą faktyczną np. poszukiwanie świadków zdarzenia. Jednak przed przystąpieniem do czynności legitymowania policjant powinien przedstawić sie ( imię nazwisko, stopień i zwyczajowo jednostka). Jezeli był nieumudurowanym to ma obowiązek okazania legitymacji służbowej w sposob możliwy odnotowanie danych w niej zawartych. Powinien Cię rownież poinformować