Kupiliśmy z żoną mieszkanie. Jako że blok już jakiś czas oddany do użytku, ludzie mieszkają no to i skrzynka na listy była zawalona jakimiś ulotkami itd. We Wrocławiu jest jakaś akcja że w skrzynkach są koperty od jakiejś fundacji, w środku ulotka i lizak. I taką oto kopertę znaleźliśmy w naszej skrzynce nowego mieszkania. Żona rozpakowała, i spróbowała lizaka. Kilka dni później wbiłem na mieszkanie żeby coś podłubać, przebrałem się, kurtkę rzuciłem na parapet i zabrałem się do roboty. Gdy skończyłem, wracałem autobusem na stancję. W autobusie podeszła do mnie jakaś #rozowypasek , tryka mnie w bark i mówi z bananem na twarzy:
Ona: Przepraszam pana bardzo, ale ma pan przyczepionego lizaka do kaptura Ja: Że co mam przyczepione? O: No lizaka - i odkleiła mi tego lizaka z kaptura i ledwo powstrzymując śmiech oddała mi go
Tak, żona spróbowała lizaka i zamiast go zeżreć, odłożyła na parapet, a ten przykleił mi się do kaptura kurtki. A ja jak ten debil jechałem z lizakiem na kapturze autobusem przez pół Wrocławia...
@dante90: ja kiedyś wdepnąłem w gówno przed dworcem w Gdańsku oliwie to dopiero w okolicach malborka ogarnąłem że mam kupę na bucie, wcześniej tylko patrzyłem krzywo na faceta siedzącego obok: P a pociąg pełen ludzi i nikt mi nie powiedział
@RRybak @KaszaJaglana @Obserwator_z_ramienia_ONZ: No głupi jestem, jak tak teraz myślę to nawet miałbym wytłumaczenie, że to moja żona sprowokowała sytuację zostawiając tego lizaka ( ͡°ʖ̯͡°)
nie no jak czytam wykop, to wychodzi ze zarabia sie tutaj wiecej niz na zachodzie, gdzie nie mamy zadnego duzego korpo, a jestesmy tania sila robocza dla nich
Ona: Przepraszam pana bardzo, ale ma pan przyczepionego lizaka do kaptura
Ja: Że co mam przyczepione?
O: No lizaka - i odkleiła mi tego lizaka z kaptura i ledwo powstrzymując śmiech oddała mi go
Tak, żona spróbowała lizaka i zamiast go zeżreć, odłożyła na parapet, a ten przykleił mi się do kaptura kurtki. A ja jak ten debil jechałem z lizakiem na kapturze autobusem przez pół Wrocławia...
#coolstory #truestory #heheszki
Komentarz usunięty przez moderatora
@Kulenfrau: W tym miejscu spodziewałem się foto.
wszedł do autobusu człowiek z liściem na głowie
"Przepraszam, czy to Twój lizak?"
Ale z Ciebie pierdoła ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)