Wpis z mikrobloga

Zauważyłem ciekawą zależność: 90% gildii w WoWie musi mieć w swoich szeregach #rozowypasek z syndromem niedopchnięcia, który łaknie atencji + paru przydupasów, którzy w okół niej skaczą. Oczywiście taki pasek ma też przeważnie dość wysoką rangę i z jej zdaniem liczy się reszta gildii. Tworzy dramy z błahych powodów i rozwala gildie usuwając dobrych graczy albo blokując nowych bo JEJ SIĘ NIE PODOBAJĄ xD
Ciekawe czy w innych grach też tak jest.
#gry #mmorpg #wow #worldofwarcraft
  • 99
  • Odpowiedz
  • 19
@Haz3L: Jak grałem dawno temu w Lineage II to pewnego razu postanowiłem udawać laskę i to była doskonała decyzja. Stosowałem kilka zdjęć jakieś panienki z 4chana, żeby podkładka w razie czego była i wkręciłem się bez problemu do najlepszego klanu na serwerze. Stulejarze byli jak pieski, na każde zawołanie. Pancerze, broń, wszystko dla naszej "Gwiazdeczki". Jeden #!$%@? nawet mówił na mnie "Pysia". Raz musiałem poprosić koleżankę, żeby na Ts się
  • Odpowiedz
@Haz3L: Zawsze tak jest, ostatnio jak grałem to pomimo tego że w Gildii byłem wcześniej niż różowy, grałem dużej to i tak miałem gorsze itki, bo rózowego to na każdą inste i każdego raida brali. I #!$%@? że zawsze było przez nią wipe na bossie który wymagał chociaż minimalnej znajomości taktyki. Itemki i tak leciały do różowego a ja musiałem w greenach latać ( ͡° ʖ̯ ͡°
  • Odpowiedz
@Haz3L: chyba w gimbo gildiach, bylem oficerem w top5 gildii na realmie i liczyła się tylko czyjaś wiedza/ogarnięcie chęć pomocy, choćby wysyłała nagie zdjęcia to nie miałaby żadnych przywilejów. ( średnia gildii 25+ )
  • Odpowiedz
@Haz3L: Był pewien czas, gdy udawałam na Wowie faceta, żeby mieć święty spokój. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ogólnie zalezy od gildii, znam takie przypadki łaknące atencji, jakie opisujesz, ale większość kobiet, jakie poznałam w tej grze to konkretne, ogarnięte laski.
  • Odpowiedz
@drazekorsarz:

kumpel z wowa mi opowiadał, że był taki jegomość, co świetnie udawał laskę w gildii i mial z tego zajebiste profity ( ͜͡ʖ ͡€), jak chcieli go wziac na TS'a, to sie zawsze wykrecal, ze a to brat pogryzl kabel od mikrofonu etc etc, odchodzac z tamtej gildii przyznal sie ze jest facetem, no to była żałoba, ale co ich wydymał to jego (
  • Odpowiedz
@Haz3L:

czy ci ludzie, którzy w okół niej skaczą liczą na jakieś seksy czy co? xD

Zdziwiłbyś się. Ogarnięty GM/RL, jeśli akurat nie okazał się stulejką (o co, istotnie, trudno, by ich stężenie w WoWie sięga 90%) mógł przebierać w różowych paskunach. Okazuje się, że znane porzekadło "władza jest najlepszym afrodyzjakiem" sprawdza się nawet gdy chodzi o władzę wirtualną i iluzoryczną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Haz3L: w gildiach full casual pewnie tak jest. semi hardcore i hardcore jak na 20 slotów są 2 różowe to sporo, a jak nie grają priestem albo hunterem to święto. jak chcesz zabijać smoki na mythicu to dup robiących 30% bracketa się nie bierze. a takie co robią wiecej są raczej ogarnięte. pozdro z bl'a ;)
  • Odpowiedz
@mediateh7: gram na prywatnym bo nie mam hajsu na abonament. Atlantiss - jeden z najlepszych serwerów teraz, content cata, który bardzo lubie.
@kostniczka: to masz szczeście, ja w gildiach trafiam tylko na jakieś atencjuszki
@randomnick: tutaj wypowiadałem się o semi i hardcore, bo tylko w takich grywam
  • Odpowiedz
@Haz3L: hardcore z zapchajdziurami? xd nie wiem gdzie ty te gildie znajdujesz. jedyne gildie w ktorych rozowe failowaly i nie byly za to srogo #!$%@? to casual gildie z aspiracjami - warzywniak, ktory outgearuje i ubija bossy po nerfach. zrewiduj swoje wyobrazenia nt tych terminow, robienie 4-5 dni progresu norma, czy hc to dalej casual.
  • Odpowiedz
@Haz3L: Potwierdzam, miałam przyjemność dostać w spadku gildię bo jejmość ponoć szła do szpitala ale wszyscy wokół niej skakali jeszcze na długo przed zachorowaniem.
  • Odpowiedz