Złapał mnie dziś kompletny leń i zamiast prawilnie ugotować sobie makaron, zamówiłem pizzę do domu wychodząc z pracy. Czekam i czekam, ale wiadomo, piątek i te sprawy. W końcu pan z pizzą dociera i już na wstępie słyszę, że mam pozdrowienia od pani Kasi z Kamiennej i że to złota kobieta, piękna i wspaniała, oraz że dobrze by było, gdybym zadzwonił tam i powiedział, że pizza dotarła ciepła, bo pani Kasia poinformowała, że jestem bardzo miłym gościem i urwie mu łeb, jeśli dostanę zimne jedzenie ( ͡°͜ʖ͡°) Generalnie chwilę z gościem pogadałem, bo mają terminale płatnicze starsze niż PKP i ostatecznie miałem już nawet zejść z panem do bankomatu naprzeciwko, gdy przypomniałem sobie, że od wielu lat trzymam w czeluściach biurka banknot 200zł na czarną godzinę raczej by nie zapomnieć, jak wygląda ( ͡°͜ʖ͡°) i na szczęście miał wydać.
Oczywiście cholernie miły akcent dnia, a to nie koniec, bo pod wiekiem pudełka znalazłem dedykację!
Pomóżcie odcyfrować (pic rel):
No nie wybaczę :)
wiek(?) brak(?) odwiedzin?!!
Traugutta... 23...
Zapamiętam sobie! =)
Smacznego
Pozdr(?) K.
Podczas zeszłej wizyty podsłuchałem rozmowę z kuchni (to taki mały lokal, dosłownie dwa pomieszczenia), panie zgadywały swój wiek i wychodząc stwierdziłem, że dałbym pani Kasi uczciwe 23 lata. Błędy zostały popełnione Wie, gdzie mieszkam i gdzie jadam Wie, że się boję Już jestem niewolnikiem...
@kwiatencja: nie! Ja zgadłem 23 i nie trafiłem, po czym próbowałem nieudolnie się tłumaczyć, że wygląda już jak kobieta a nie dziewczynka i uświadomiła mi, że już za późno, zniszczenia zostały poczynione i wie, gdzie mieszkam :D
@dolores007: ale jam człowiek starej daty, nie stalkuję ludzi przez fb, po prostu podchodzę i pytam, czy kawa czy kompot ( ͡°͜ʖ͡°) Mam współlokatora Mirka, który od razu chciał mi popsuć zabawę wyszukując, ale na szczęście chyba nie trafił, bo na zdjęciach wy wszystkie różowe wyglądacie kompletnie niezgodnie z oryginałem ( ͡°͜ʖ͡°)
@dolores007: Dodzwoniłem się do biura i poprosiłem o przekazanie, że pizza dotarła ciepła. Nawet nie pozdrowiłem, bo nie chciałem zawracać głowy. Chyba kobieta wtajemniczona, bo nie była nawet zła tylko stwierdziła, że Kasia się dowie :D
@dolores007: no kurna adres taki ocenzurowany, zlewy już jadą znowu w życiu mi nie wyszło
Życie a nawet zdrowie pana dostawcy
Niniejszym zaświadczam, że zamówienie dostarczone pod adres XXX YYY było ciepłe i zapewniam o heroicznym wysiłku, jaki pan dostawca podjął usiłując zrealizować płatność drogą elektroniczną, zanim jedzenie wystygnie. Proszę nie robić mu krzywdy, to dobry chłopak i rodzina na pewno płakałaby po nim!
Pozdrawiam załogę i piękną, wspaniałą, złotą (cytat
@dolores007: poradziłem sobie i dam znać, chociaż nie oczekiwałbym cudów, od kilku ładnych lat siedzę w #tfwnogf i w zasadzie nawet nie próbowałem stamtąd wyjść, bo miałem dość po ostatnim przypadku :D
Smacznego, ja odgrzewam pizzę oczywiście te kawałki, które ostygły już po dostarczeniu i nie dałem rady ich zjeść od razu ( ͡°͜ʖ͡°)
http://www.wykop.pl/wpis/15375453/ok-mirki-mam-sprawe-do-wykopowych-specjalistow-od-/
Złapał mnie dziś kompletny leń i zamiast prawilnie ugotować sobie makaron, zamówiłem pizzę do domu wychodząc z pracy. Czekam i czekam, ale wiadomo, piątek i te sprawy. W końcu pan z pizzą dociera i już na wstępie słyszę, że mam pozdrowienia od pani Kasi z Kamiennej i że to złota kobieta, piękna i wspaniała, oraz że dobrze by było, gdybym zadzwonił tam i powiedział, że pizza dotarła ciepła, bo pani Kasia poinformowała, że jestem bardzo miłym gościem i
urwie mu łeb, jeśli dostanę zimne jedzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie chwilę z gościem pogadałem, bo mają terminale płatnicze starsze niż PKP i ostatecznie miałem już nawet zejść z panem do bankomatu naprzeciwko, gdy przypomniałem sobie, że od wielu lat trzymam w czeluściach biurka banknot 200zł na czarną godzinę
raczej by nie zapomnieć, jak wygląda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
i na szczęście miał wydać.
Oczywiście cholernie miły akcent dnia, a to nie koniec, bo pod wiekiem pudełka znalazłem dedykację!
Pomóżcie odcyfrować (pic rel):
Podczas zeszłej wizyty podsłuchałem rozmowę z kuchni (to taki mały lokal, dosłownie dwa pomieszczenia), panie zgadywały swój wiek i wychodząc stwierdziłem, że dałbym pani Kasi uczciwe 23 lata.
Błędy zostały popełnione
Wie, gdzie mieszkam i gdzie jadam
Wie, że się boję
Już jestem niewolnikiem...
#wroclaw #pizza niech od biedy będzie #podrywajzwykopem chociaż nie sądzę ( ͡º ͜ʖ͡º)
Gorzej jak wam nie wyjdzie, to wtedy narazisz się na złość całej ekipy i będziesz musiał zmienić pizzerie :p
Ale trzymam kciuki! Może w następnej zamówionej pizzy znajdziesz jej numer
@dolores007: ooo to konkretne info, uwierzyłem w potęgę wykopu
pamiętasz jakieś znaki szczególne? kolor włosów? proste czy kręcone?
@NoMercyIncluded: dobra, dobra gagatku xD
Mam współlokatora Mirka, który od razu chciał mi popsuć zabawę wyszukując, ale na szczęście chyba nie trafił, bo na zdjęciach wy wszystkie różowe wyglądacie kompletnie niezgodnie z oryginałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
mail do restauracji
pisz maila, na bank załoga będzie miała ubaw i od razu jej przekażą :)
powodzenia!
Komentarz usunięty przez autora
znowu w życiu mi nie wyszło
Smacznego, ja odgrzewam pizzę
oczywiście te kawałki, które ostygły już po dostarczeniu i nie dałem rady ich zjeść od razu ( ͡° ͜ʖ ͡°)