Wpis z mikrobloga

Wieczna beka z warszaffki. Jestem slojem. Place podatki w Warszawie :3 samochod mam z blachami z rodzinnego miasta. No tragedia. Ah, nie kupilam go w Warszawie, czy to znaczy ze nie powinnam nim po Warszawie jezdzic? XD
  • Odpowiedz
@ktojestkto: @nietopies: @rdy: @Sartana: @zarazkowy: @trzystopnieoddalenia: @jamnig: @Karol3:
"Warszawa to miasto któremu cała Polska zazdrości wszystkiego, absolutnie wszystkiego. To taka paranoja: o Warszawie mieszkańcy innych miast mówią źle, najczęściej przypisują ludziom mieszkającym od pokoleń w Warszawie jakieś negatywne cechy, głównie cwaniactwo. Natomiast 95 proc. z tych ludzi gdyby otrzymali propozycję pracy czy mieszkania w Warszawie, to
  • Odpowiedz
@kalisiak: Kup sobie miejsce parkingowe albo garaż, to wtedy będziesz mógł mieć pretensję. Warszawiacy nie mają prawa wyłączności na miejsca parkingowe, a za płatny postój i tak muszą płacić wszyscy, bez względu na rejestrację.

I jedyną grupą, która ma tutaj ból d--y są Warszawiacy. Serio, Warszawiacy to chyba jedyna grupa społeczna, która tak chełpi się miejscem swojego zamieszkania. Pewnie dostajecie medale za wynajęcie mieszkania w Wawie, a ludzie tutaj
  • Odpowiedz
być może auto stoi nie ruszane od wczesnej wiosny, jak u mnie pod oknem i ktoś się po prostu w-----ł.


@rafalu90: jesli auto stoi nieruszane od dawna to właściciel na pewno przyjdzie, przeczyta kartkę za szybą i przestawi furę ( )
  • Odpowiedz
Często jestem w stolicy u tych miastowych na służbowych blachach PO, trąbią o byle co, jak jeździłem z kolegą na blachach Warszawskich to nie trąbili. Ej warszawiaki czy was lekko nie p------o ?
  • Odpowiedz
to jak w Warszawie odprowadzasz podatki, jak jesteś zameldowany poza Warszawą? Te z PIT płyną do US właściwego dla zameldowania, a z VAT wszędzie.


@tomaszk-poz:
"Cały proces zmiany miejsca płacenia podatków jest prosty, nie wymaga specjalistycznej wiedzy i nie zajmuje dużo czasu. Wystarczy wypełnić formularz aktualizujący – wzory druków dostępne są na stronach internetowych. Należy wskazać w formularzu odpowiednie miejsce zamieszkania i przesłać go urzędu skarbowego właściwego dla dzielnicy m.st.
  • Odpowiedz
@tomaszk-poz: nie, możesz złożyć odpowiedni formularz i rozliczać podatek dochodowy do wybranego przez Ciebie US, a nie tam, gdzie jesteś zameldowany.

Mieszkałem w Warszawie, Białymstoku, Berlinie, Krakowie i kilku mniejszych miastach w Holandii i Polsce i nikt nie takiego bólu d--y o słoiki jak warszawka xD Tylko w Warszawie istnieje ten wspaniały etos bycia miejscowym. Prawda jest taka, że gdyby nie te wszystkie słoiki, które pracują w Mordorze i przyjeżdżają
  • Odpowiedz
@appylan: W Łodzi się z czymś takim nie spotkałem, a mam rejestracje z województwa mazowieckiego ;) Fakt - raz ktoś złożył mi lusterka pod biurowcem, ale to akurat była moja wina, bo zostawiłem za mało miejsca dla pieszych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@vviktor_88: g---o a nie o mnie dla mnie. Nie wiesz skąd pochodzę, gdzie mieszkam, gdzie płacę podatki ani czy jeżdżę samochodem. A już pomijając mnie osobiście, to migracja za pracą do większych miast to rzecz normalna w XXI wieku. Żeby podrzucać takie karteczki trzeba mieć whiskas zamiast mózgu. Chciałbym poznać osobę która wymyśliła wyrażenie "słoik". Kolejny temat dzielący Polaków, żeby mogli sobie wesoło poskakać do gardeł, potem takie durnie jak
  • Odpowiedz