Moja dziewczyna wczoraj piekła pasztet, wstaje rano, robię kanapki sobie do pracy i ona mówi, spróbuj pasztetu i powiedz czy dobry, to ja wziąłem jej rękę ugryzłem delikatnie i mówię:
Ale ona nie ma kija w dupie to się zaśmiała, a ja sobie zrobiłem kanapki z pasztetem i to bardzo dobrym z resztą.
@Donk_von_Fisher: Odwalanie inby z każdego gówno powodu i brak poczucia humoru, tego szukasz? Powodzenia, tylko nie żal się później na wykopie w tagu logikarozowych.
Ale ona nie ma kija w dupie to się zaśmiała, a ja sobie zrobiłem kanapki z pasztetem i to bardzo dobrym z resztą.
#truestory #rozowepaski
R: Co robisz kochanie?
T: Kanapki z Tobą.
R: Coo?
T: Z pasztetem hehe.
I byście się śmiali do rozpuku.
-nie, zjem w salonie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mowiejakjest: a gdzie w tej historii kierowca autobusu? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@mowiejakjest: I bardzo dobrze, niech wie że jesteś z nią z miłości, a nie z powodu wyglądu. Trzeba być szczerym ( ͡° ͜ʖ ͡°)