Wpis z mikrobloga

Moja dziewczyna wczoraj piekła pasztet, wstaje rano, robię kanapki sobie do pracy i ona mówi, spróbuj pasztetu i powiedz czy dobry, to ja wziąłem jej rękę ugryzłem delikatnie i mówię:



Ale ona nie ma kija w dupie to się zaśmiała, a ja sobie zrobiłem kanapki z pasztetem i to bardzo dobrym z resztą.

#truestory #rozowepaski
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach