Wpis z mikrobloga

  • 1594
Uh, no to czas na moje #pokazforme
Dokładnie 8 miesięcy mojej pracy.
Pierwsze zdjęcie to kwiecień - przed ćwiczeniami. Drugie bodajże końcówka czerwca. wrzesień, październik i listopad.
Zaczęłam od takiego "nie wiadomo czego", teraz powoli zaczyna się coś ogarniać, chociaż wiem, że jeszcze mnóstwo pracy przede mną.
jeśli ktoś jest ciekawy treningu mogę napisać co robiłam, zero diety - jem niestety śmieciowo (tyle, że nie jem słodyczy, bo nie przepadam) - chociaż podkreślam jestem totalnym amatorem, uczyłam się na metodzie prób i błędów, i wątpię, że to cokolwiek komuś da.
Czy przez osiem miesięcy dało się zrobić coś więcej? Pewnie tak, ale podkreślam: jestem amatorem. Nawet nie mam pojęcia jak szybko powinny zachodzić zmiany.
Jeśli jakaś mirabelkę zmotywowałam do ćwiczeń to bardzo mi miło. ;)

#mikrokoksy

Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tym postem. ;)

MoniqueU - Uh, no to czas na moje #pokazforme 
Dokładnie 8 miesięcy mojej pracy. 
Pie...

źródło: comment_fP0C1POrkLEQ8giDNOHPrz9eGwL4QCtz.jpg

Pobierz
  • 305
  • Odpowiedz
spaceru mi nie odmówisz:)


@Bonuss: Świetny, niekonwencjonalny pomysł na randkę. Dziewczyna z tobą nie może się nudzić. Nigdy nie wie co ją czeka.
  • Odpowiedz
moje gratulacje:) ja jestem na początku drogi, ćwiczę dopiero ok. miesiąca, ale własnie takie fotki dają mi motywacje, tak wiec wielkie dzięki i szacun:)
  • Odpowiedz
@Bonuss: "Żelazko jest gorące, gdy się nagrzeje" Pałlo Koelo.
@Asdasiq: O dziwo nie, bo nie robiłam cardio i żarłam jak szalona, kwestia stanika normalnego versus sportowego. Naprawdę nie narzekam, a widzę, że połowa wykopu się martwi. ^^
  • Odpowiedz
@MoniqueU: Efekt jest naprawdę super. Gratuluję wytrwałości. Przyznam, że chyba właśnie ona robi na mnie jeszcze większe wrażenie. Powodzenia w osiąganiu innych celów. :)

  • Odpowiedz
@MoniqueU: Nigdzie nie znalazłem abyś o tym pisałabyś więc się pytam:
Ile czasu ćwiczysz dziennie i ile dni w tygodniu? Jak było z tym gdy zaczynałaś, a jak jest teraz?
Jakie ćwiczenia wykonywałaś i wykonujesz teraz?
Jakie masz metody motywacyjne?
  • Odpowiedz
@orkako: Z reguły pół godziny dziennie, ale codziennie. Czasem, jeśli energia mnie rozsadza to potrafię dłużej, ale rzadko kiedy więcej niż godzinę, bo parę razy zdarzyło mi się przećwiczyć, a to było nieprzyjemne.
A metody motywacyjne? Chyba chęć dostania się do SO, ale ja ogólnie jestem zawzięta. I strasznie dobrze reaguję na motywację negatywną, kiedy ktoś mi mówi, że nie dam rady, jestem gruba, etc, to mam ochotę pokazać, że
  • Odpowiedz