Wpis z mikrobloga

Hej Mirki co sie #!$%@? to ja nawet nie
. Moj #rozowypasek pracuje w subwayu i opowiadała jakiego wczoraj miała klienta, wszedł poprawiając spodnie-rurki i cały czas rozmawiając przez telefon rzucił: "Kanapke mi zrób byle jaką" - No to mój różowy już zaczyna go trollowac pytaniami:
-"A jakie pieczywo?"
-"PIEPRZ?"
Rurkowiec pomachał glową i uciszył ją palcem, odwrócił sie wciąż mówiac przez telefon coś o ekonomii i piekącej stulejce.
W tym czasie różowy zamienił salate lodową na cebulę i przyglądała się z satysfakcją jak bierze pierwszego gryza. .. i nic nie zauważył.
Bo człowiek może wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pdk
  • 29
@inwalida: Nie wiem jak to możliwe, że tyle osób plusuje Twój komentarz:

z czego sie smiejecie? z typa który w miesiąc zarobi więcej niz twoj rozowy przez całe zycie?

Czy naprawdę dla Was to takie ważne kto ile zarabia i gdzie pracuje? I czy zarabianie więcej usprawiedliwia bycie chamem?
Wstyd mi za Was.

BTW. Kilka komentarzy wyżej @wygibus podesłał linka, który Wam uświadomi, że to odpowiedz na inny wpis.


Wołam plusujących
@EpicSilence: też nie mogę tego pojąć; mój różowy pracuje jako kelnerka, czasem opowie jacy potrafią być klienci, w szczególności nowobogaccy, którym kasa łatwo przyszła lub otrzymali od rodziców, tym to słoma z butów wystaje. Najbardziej kulturalni, to ci, którzy dorabiają się własną pracą lub pracują w zawodach gdzie występuje kontakt z ludźmi.
@EpicSilence: Szczerze mówiąc wkurza mnie Subway. Jak mam ochotę coś zjeść i jestem zmuszony jeść na mieście, to szukam czegoś normalnego zamiast Subwaya. W Subwayu ciągle się pytają o każdy szczegół: pieczywo, mięso, warzywa, przyprawy, sosy, etc. Wolałbym mieć predefiniowaną kanapkę. Konfigurować to ja sobie mogę sprzęt elektroniczny, a składniki dobierać, jak kanapkę robię samemu.
Witam szanownych Mirków, to ja jestem twórcą początkowego posta, który stworzył tą gównoburzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po pierwsze @EpicSilence :

-nie noszę rurek
-byłem kutluralny i miły rozmwiając z rózówym, telefon brałem na bok i prosiłem z uśmiechem o wybór składników bo zajęty itd ( ͡° ͜ʖ ͡°) Było dzień dobry i do widzenia.
-nie rozmawiałem o ekonomii tylko o reklamie konkursowej, którą