Wpis z mikrobloga

Miałem wczoraj paskudny dzień i w akcie desperacji dodałem ten wpis
Trochę mi to pomogło i chciałem was o coś dopytać. Otóż najbardziej na serio mój wpis wziął @robertx za co mu bardzo dziękuję. Kończąc dodał on

Jeżeli coś mógłbym Ci doradzić, to pójdź do psychologa. Potrzebujesz się wygadać komuś, potrzebujesz kogoś kto Ci pomoże wyciągnć wnioski, zada odpowiednie pytania... Taka rozmowa, czy kilka rozmów mogą Ci bardzo pomóc - jeżeli będziesz chciał, i odważysz się zacząć zmieniać coś w swoim życiu - to pierwszym krokiem powinna być właśnie taka wizyta :)


Odwagi robić cokolwiek nie mam, jednak coś mnie nurtuje:
Lekkie wygadanie się na mikro troszkę pomogło, więc pewnie większe u psychiatry/terapeuty pomoże jeszcze bardziej. Mam jednak teraz nieodpartą chęć nic nie zmieniania i zapewne ta pomoc byłaby tylko doraźna. Podobnie jak u alkoholika, który chodzi na terapie, ale i tak wie że wróci do chlania, bo jest on "wstaw adekwatne określenie".

Jak dzisiaj patrzę na moją sytuację z wczoraj, to widzę, taki oto ciąg zdarzeń
coś we mnie pękło -> wyrzuciłem to z siebie na mikro -> znów nic nie chcę zmieniać

Zatem mój plan jest taki, by nic nie robić. Może coś znów pęknie i zrobię jakiś odważniejszy krok niż wpis na mikro i poskutkuje on czymś bardziej owocnym.

Czy logika która za tym stoi nie ma jakiegoś fundamentalnej luki, której nie jestem w stanie dostrzec?

#tfwnofriends #tfwnogf #feels #przegryw #stulejacontent
  • 13
@Jest_coraz_gorzej: ogólnie czytając teraz poprzedni wpis, stwierdzam że masz dosyć podobne problemy co ja, choć możliwe że na innym podłożu.
Ja niedawno miałem załamkę, pracowałem 57 godzin w tygodniu a z rozrywek nic [bo wszystko mnie nudziło].
Ale od pewnego czasu codziennie spaceruje modląc sie różaniec, chodze do spowiedzi. Staram się być lepszym bratem, synem, wnukiem. Widze że moje życie nie jest tak puste.
Zawsze byłem, jeśli chodzi o poglądy, ortodoksyjnym
@Jest_coraz_gorzej: Siatkówka super sprawa na poprawę ogólnego samopoczucia :) Aby zdobywać punkty, musicie między sobą współpracować, co daje spore pole do nawiązania z kimś jakiegoś kontaktu, rozmowy. Do tego nie pamiętam sytuacji (poza większymi turniejami, granymi na serio) gdzie w czasie i po grze komukolwiek nie cieszyła się japa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest taki portal, pilka na hali się nazywa, zakładasz tam konto, i umawiacie się