Wpis z mikrobloga

20294,80 - 11.66 = 20283.14

Odkryłem i wdrożyłem dzisiaj w życie — największą tajemnicę butów sportowych, nie tylko biegowych.

Wiem już po co są ostatnie dziurki na sznurówki.

REWELACJA!

Proste węzełki a tyle radości... Moje pierwsze od pół roku bieganie bez bólu stopy! FCUK YEAH!!111one

Czuję potencjał.

http://www.endomondo.com/workouts/179690041/8548832

#sztafeta #bieganie #bieganie2013 #forrestroute #potencjal #science #scientologia #magia #cudanatury #nasa #biegajzrodzino
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@haxxx: Co Ty. Za daleko jeszcze mieszkam morza. W obie strony 32 km. Po otwartym terenie a tam pizga jak u Liroya. Jakbyś pod górę zasuwał. Może za jakiś rok, półtora -- to już nie tak daleko będzie. Wiesz co kombinuję, co nie?
  • Odpowiedz
@hqvkamil: @kiler129: @piasek43: @Gorasul: Robisz na tej ostatniej dziurce "pętelkę" (wkładasz od spodu i zawracasz z powrotem sznurówkę) Przez nią przeciągasz drugi koniec sznurowadła. Uzyskujesz uniesiony i przesunięty do środka buta punkt trzymania i zaciągania. Tylnia część stopy a głównie pięta ...siedzi teraz jak w imadle przy czym nie czujesz wcale większego ucisku na podbicie. (górna część stopy) Fota podpieprzona z internetów.
JokerLine - @hqvkamil: @kiler129: @piasek43: @Gorasul: Robisz na tej ostatniej dziurc...

źródło: comment_IDfzpV61Gw0xBXeKX5IeTW01TSwuLHcS.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@kiler129: Dziwne? To jest EUREKA! Testowałem dzisiaj na jednej nodze. Drugą zostawiłem "tradycyjnie". Stary - różnica jest jakbyś biegł jedną nogą w KUBOCIE a drugim NARESZCIE normalnie!
  • Odpowiedz
@hqvkamil: @kiler129: @piasek43: @Gorasul:

Jest jeden "dodatni minus"... Po za komfortowym (w końcu!) trzymaniem stopy.

Po rozwiązaniu sznurowadeł i próbie zdjęcia buta... Trwa to sporo dłużej.

But po prostu nie chce zejść ze stopy! Muszę jeszcze przećwiczyć jak to robić szybciej.
  • Odpowiedz
@Faraleith: Zawsze jak gdzieś szedłem -- to biegłem! Jak już coś robię, ostatnio dużo biegam - wiesz? to staram się to robić najlepiej jak potrafię. Stąd ta cała moja teraz korba jest.
  • Odpowiedz
@JokerLine: mam mieszane uczucia :P Fakt, siedzi but na pięcie niesamowicie mocno i są duże luzy w palcach - ale nie wiem czy to się sprawdzi na dłuższych dystansach. Ale będę testował, bo w sumie fajnie się nauczyć czegoś nowego, nawet jeśli to sznurowanie butów :D
  • Odpowiedz
@karvon: Mozesz w koncu "zlapac" piete, zeby nie uderzala dodatkowo o podeszwe, staw skokowy jest zablokowany na boki a przy tym: nie prasujesz stopy sznurowkami od gory! Dla mnie to jest taka rewelacja, ze teraz -- godz. 23:30 jest -- ja siedze i mysle... czy nie WYJSC POBIEGAC! Pol roku, (szesc jeebanych miesiecy!) -- codziennie po biegu nie moglem chodzic!!! Dzisiaj NIC nie czuje. Noga jest jak gotowa do biegu.
  • Odpowiedz
@JokerLine: ano faktycznie, to teraz rozumiem Twój zachwyt i cieszę się Twoim szczęściem :D Mi się buty trzymają stopy przy byle jakim wiązaniu, może stąd taka różnica :D
  • Odpowiedz