Wpis z mikrobloga

@anonim1133: mnie kiedyś rozpędzone auto solidnie jebło, także mam małą traumę i zawsze czekam aż ktoś wyjdzie pierwszy od strony auta, żeby jak coś to uderzyło w niego a nie we mnie (,)
@anonim1133: Mnie uderzyło właśnie w podobnej sytuacji, tylko, że na ulicy nie było świateł. Pierwsze auto na pasach się zatrzymało aby mnie przepuścić, na drugim pasie kierowca się nie zatrzymał i skończyłem w szpitalu także nie polecam :/
@grzemach: bezpiecznych dróg życzę!