Wpis z mikrobloga

I po maratonie :). Podsumowanie niedzieli.


@grecki: kadencja 80-90? Jak to robisz, masz siedmiomilowe buty? Ja przy prędkościach rzędu 4:40-5:00 mam coś między 170 a 180... chyba że ta "kadencja" jest liczona jako dwa kroki, to by się zgadzało :)
@mizaj: rok temu badalem i wyszło 155 jako pierwszy próg i 173 jako drugi. Nie wiem jak jest teraz, zbadam się w styczniu.


@enron: oczywiscie, że to jedna noga. Czyli 180.

@grecki: uff, już myślałem że coś robię źle. Bardzo, bardzo źle :)
@grecki: Od 25km piłeś samą colę czy dodatkowo szły żele? Ogólnie skąd pomysł z colą? Czy to jest zdrowe? Bardziej efektywne niż np. carbo? Nie miewasz problemów żołądkowych? Pytam bo pierwszy raz się spotykam z piciem coli podczas biegu :)
@grecki: no to wydaje mi się, że jeszcze masz lekki zapas na tętnie. Średnie mogłoby być nieco wyższe, nawet ze 3-4 uderzenia na minutę więcej. Tylko wtedy istnieje ryzyko że byłoby "w trupa" :)
Od 25km piłeś samą colę czy dodatkowo szły żele? Ogólnie skąd pomysł z colą? Czy to jest zdrowe? Bardziej efektywne niż np. carbo? Nie miewasz problemów żołądkowych? Pytam bo pierwszy raz się spotykam z piciem coli podczas biegu :)


@randall: Cola to praktycznie cukier + kofeina. Czego chcieć więcej ;). Tylko albo musi być wygazowana trochę (nalana do kubka wcześniej) albo dosłownie łyk i lecimy dalej. Żele zjadłem 4, co 8