Wpis z mikrobloga

@Erblej: Ja może 8 zrobiłem. Hm, przekonałeś mnie. Na taki upał trzeba zjeść loda, u mnie bajek nie ma, a w rynek nie chce mi się jechać. Jadę na teren @austra do reala po orzechową Algidę jednak. Także... jeszcze krótkie z/w :D
@anonim1133: a ja zaraz wychodzę! Już wczoraj się dziwnie czułam na dworze. Człowiek się cieszy, że już lato ;) ale idę i sobie myślę... kurczę... coś nie tak... niedawno śnieg, a teraz upał... i mam takie wewnętrzne wtf :D Wiem... dziwnie to brzmi :D
@austra: Daj spokój, chyba z godzine mi zeszło, a tylko do reala jechałem. Ale wiadomo, jak byłem to nie omieszkałem kupić mleczka kokosowego i pasty curry ;F Po drodze prawie w jakiegoś dziadka wleciałem, bo wjechał mi z nikąd na ścieżkę... Do tego wracałem pod wiatr i w ogóle... :P Normalnie to 10 minut odemnie do maca robię, nie wiem co się stało.