Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wyjaśnić czemu ateiści chodzą na groby? Przecież wg nich leży tam jedynie kawałek węgla i wapnia (bo tlen, wodór i inne pierwiastki w większości się ulotniły lub weszły w reakcję z glebą - trumna nie jest na tyle szczelna). Bo mama każe? Równie dobrze mogą powspominać zmarłych oglądając album ze zdjęciami. WTF?
#kosciol #ateizm #gimboateizm #wtf #rehash
  • 138
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@andrzejwpst: dla mnie to po prostu święto zmarłych. Dzień przeznaczony dla ludzi którzy już nie żyją, tyle.
@ProGruntowy: jestem ateistą i WIEM, że po mojej śmierci życie na ziemi dalej będzie się toczyć i chcę żeby znajomi/rodzina chociaż jednego dnia w roku pamiętali o tym, że żyłem i tyle.
@Bethesda_sucks: to samo co napisałem do @ProGruntowy. Chodzi tylko o pamięć, i tyle.
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks: Nie nazywam siebie ateistą, bo wykopkom kojarzy się to od razu z gimboateizmem. Po prostu nie wierzę w istnienie duszy, duchów czy bóstw. Moja żona jest osobą wierzącą, dlatego chodzę razem z nią na groby. Zapalam świeczki, roznoszę kwiaty, a nad mogiłami wspominam tych, których prochy leżą sobie w tej ziemi. Nie widzę powodu bym miał unosić się pychą i zostać w domu, gdy moja żona wybiera się na
  • Odpowiedz