Wpis z mikrobloga

@SynGromu: Rzeczywiście działa? Słyszałem, że większość tych cudownych środków reklamowanych jako wspomagacze wzrostu to pic na wodę i że na porost to tylko jakieś drogie kuracje. Dlatego nastawiłem się, że może uda się chociaż wzmocnić włosy i trochę spowolnić wypadanie.
@Clermont: Co prawda u mnie było trochę inne podłoże wypadania włosów, ale po 3 miesiącach używania tego szamponu widziałem znaczącą poprawę. Teraz praktycznie po roku problemu nie ma. Jeśli chcesz szybszych efektów to warto dorzucić do kuracji serum Rewitax.
@Clermont: Poczytaj, co tam odpowiada za budowę włosa, paznokci i tym podobnych. Witamina E? Nie chce mi się szukać. W każdym razie żadne specyfiki po 50 cebul za buteleczkę.
@Clermont: podstawa to dobry bloker, czyli finasteryd (propecia, nezyr lub 1/5 * proscar - najtaniej wychodzi) i minoxidil, włosy na czubku najłatwiej zachować i częściowo odzyskać, z czołem jest większy problem.