@Kempes: To zależy o czym mówisz. Każda rasa ma swoje choroby o podłożu genetycznym, która je wykańcza. A jeżeli pies rasowy jest chorawy, to albo wina zbyt bliskiego krzyżowania osobników (mieszanie genów), albo samej hodowli, że daje gdzieś dupy.
Aż trudno uwierzyć, że bulterier był kiedyś eleganckim, potężnie zbudowanym psem. Lata selekcji dały mu podtrzymanie niekorzystnej mutacji czaszki, a przy okazji nadmiarowe zęby, częstą głuchotę i atopowe zapalenie skóry.
Wprawdzie za pierwszego psa o takim profilu uważa się urodzonego w Anglii w 1917 r. słynnego reproduktora LORDA GLADIATORA, hodowli W.T. Tuck'a, ale
@Kempes: Ostatnio się zastanawiałem dlaczego te psy są tak paskudne. Jeśli prawdą jest to co piszesz to tworzenie ras jest bardzo krzywdzące, a ludzie mają te psy dlatego, że są modne i rasowe, a nie z jakiś innych logicznych względów, a przynajmniej estetycznych.
Tak 100 lat hodowli zmieniło jedną z ras psów.