Wpis z mikrobloga

http://ichabod.pl/najwazniejszy-film-tego-roku/

WOW JESTEM RASISTOM BO LUBIE MACE WINDU.

@archonik srlsly? kogo wy tam trzymacie. Kiedyś icha był spoko, ale teraz to zachowuje się jak #!$%@? elitysta i jest taki buńczuczny przy tym, że dechy. Każdy tekst to zahacza o moralizatorstwo estetyczne, a teraz już nawet ideologiczne. Taki biedny Icha vs. Ciemnota. ! Pomijam fakt, że nie rozróżnia nerda i geeka.
#arhneu #starwars #gwiezdnewojny #oswiadczenie
  • 8
@drCox: widziałem i sam byłem nim obrzydzony. Ale #!$%@? mnie do jednego wora z tymi debilami, tylko dlatego że przywołałem im postać Mace Windu, obraża mnie. "Choć i tak dziwniej patrzyło mi się na obrońców postaci Finna, argumentujących, że przecież to nic takiego, jeśli już wcześniej mieliśmy np. Mace Windu, również czarnoskórego pozytywnego bohatera dobywającego okazjonalnie miecza świetlnego. No bo czy gdyby Windu miał cerę bielszą niż Edward Cullen, to czy
@MKULTRA: No ma rację. Mówienie, że w filmie X może być czarny aktor, bo wcześniej był czarny aktor jest równie słabe co mówienie, że nie może być, bo go wcześniej nie było.

Może być czarny aktor, bo to aktor. I tyle. Nie potrzeba jakiegoś specjalnego powodu czy usprawiedliwienia, żeby go do filmu dawać. Chyba, że jego kolor skóry ma jakieś wielkie znaczenie fabularne, w co powątpiewam.
@archonik: kumam, ale to nie jest wygłaszanie opinii, że obecność SLJ w pierwszej trylogii usprawiedliwia czarnego istnienie bohatera w nowej części. Wszytko to dzieje się w kontekście czyjejś wypowiedzi, bo to internet i jest to któryś tam w kolejności argument. Do #!$%@? któremu czarny przeszkadza raczej nie dotrze argument, że kobiety czy czarni są w dużym stopniu wykluczeni z nerdowskiej kultury, bo nie mają takich możliwości do kosplejowania np czy coś.