Wpis z mikrobloga

Jestem za zdecydowanym ograniczeniem ruchu samochodowego w miastach.

- powinno sie zwezac szerokie, wielopasowe drogi przebiegajace przez centra miast
- powinno sie zamykac dla ruchu drogi w scislym centrum, usprawniajac ruch pieszy
- powinno budowac sie efektywna siec drog rowerowych
- powinno sie rozwijac komunikacje miejska, kladac nacisk na punktualnosc, czestosc przejazdu, czystosc i bezpieczenstwo
- powinno sie zazieleniac betonowo-aswaltowe centra
- powinno sie wprowadzac strefy uspokojonego ruchu z v max 30 km/h
- powinno sie zakazac jazdy starych zdezelowanych trupow, ktore kopca jak parowozy

We #wroclaw powoli drogi sa zwezane (np. Legnicka niedawno), w planach jest zwezenie Kazimierza Wielkiego, wprowadzono uspokojony ruch na Nadodrzu. Buduje sie progi zwalniajace, wywala sie auta ze starego miasta, buduje sie sciezki rowerowe.

#oswiadczenie #motoryzacja #takaprawda #ekologia
Zyd_Suss - Jestem za zdecydowanym ograniczeniem ruchu samochodowego w miastach.

- ...

źródło: comment_mg2Dtf55M3mn5Zb0UjwIBqn7HppWruZe.jpg

Pobierz
  • 184
  • Odpowiedz
@ab_bcd: No i tutaj oczywiście że drogi krajowe i autostrady jak najbardziej są finansowane z tych pieniędzy ale miejskie ulice i parkingi już nie. I tutaj przypomina mi się dyskusja o parkingi pod Halą Ludową i ból dupy kierowców, za ktorych nie chce płacić. Na miejskie inwestycje składają się wszyscy a nie wszyscy z samochodów korzystają.
Ale przecież nic nie mam do finansowania systemu dróg, mostów i autostrad dla transportu
  • Odpowiedz
W latach 50 w Kopenhadze przeprowadzono rewolucje, zamykajac "miejskie autostrady" i oddajac miasto mieszkancom. Ludzie pukali sie w czolo, tak jak wy (tylko 60 lat temu) - REWOLUCJA OKAZALA SIE FANTASTYCZNYM SUKCESEM
@Zyd_Suss:
Kopenhaga powierzchnia 89km2 519tys. mieszkańców
Wrocław powierzchnia 293km2 635tys. mieszkańców
BTW W Holandii największe miasto ma powierzchnię 220km2
Powierzchniowo Kopenhaga to miasteczko kolego.
Dlaczego nikt nie powołuje się na duże miasta włoskie, niemieckie, francuskie, hiszpańskie?
  • Odpowiedz
@TesknieZaKotem: To najlepiej wszyscy się pozamykajmy bo komunikacja to syf i choroby i ogólnie ludzie śmierdzą. Żyjesz w ogromnym konglomeracie i narzekasz, że masz słabe zdrowie, mam radę: jedź na wieś. Ja dla przykładu choruje bo miasto jest skażone spalinowym syfem gdzie każdy janusz musi mieć dwa zdezelowane samochody. Choruje bo każdy chodnik jest co do jednego centymetra #!$%@? samochodami grażyn, które do sklepu 200 metrów dalej odpalają silniki.
  • Odpowiedz
@Little_Juice: W kwestii porównywania miast w ich granicach administracyjnych: to jest jak porównywanie pensji brutto i netto.
Jeżeli chodzi o aglomeracje kopenhaską (1 150 tys.) i gęstość zaludnienia to jak najbardziej można to porównać.

Holandia - tutaj ze względu na gęstość zaludnienia nie możesz powierzchni traktowac jako wyznacznika. A zdziwi cię średnia odległość dojazdu do pracy, która jest większa niz w Polsce.
  • Odpowiedz
@Zyd_Suss: Super pomysł, będę jechał 60km do Wrocławia samochodem i zostawiał go pod Marino a później to już tylko pół miasta autobusem 308, przesiadka do tramwaju 7, kolejny spory kawałek i zostaje mi tylko przesiadka do tramwaju 3 i kilkanaście minut do celu. Łączny czas podróży - 55 minut (jakdojade.pl), po prostu świetnie, biorąc pod uwagę, że normalnie jadę ten odcinek 20, góra 25 minut.
Do tego jak już jadę,
whiteduck - @ZydSuss: Super pomysł, będę jechał 60km do Wrocławia samochodem i zostaw...

źródło: comment_wMUXAyDk0ffEzyuMYPLUlanUyquPx9X0.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Zyd_Suss: ekologia ekologią, jak chcesz pozniej wywiezc smieci jak smieciarki nie dadzą radę wjechać później w miejsca trudno dostępne, co mają powiedzieć firmy, które muszą wjechać większymi autami w dane miejsca rozstawiając np. ciężki sprzęt, ludzie pomyślcie też o innych nie tylko o sobie, to że fajnie jest rowerem to nie znaczy, że wygodnie dla wszystkich
  • Odpowiedz
@lothar: Samorządy finansują swoje inwestycje z własnych środków (głownie PITu mieszkańców) to fakt, ale warto też zwrócić uwagę, że wydatki na infrastrukturę i utrzymanie dróg są mniejsze niż same wpływy z akcyzy z paliwa (nie wspominając już o vacie, mandatach, etc.). Sprawa z parkingiem przy hali stulecia wygladała natomiast zupełnie inaczej. Tutaj inwestor był prywatny, a miasto zobowiązało się zamknąć wszystkie okoliczne bezpłatne parkingi i oznakować ulice zakazem parkowania. Pamiętam
  • Odpowiedz
@Zyd_Suss: Ale zdarzają sie sytuacje w których komunikacja miejska nie dojeżdża w pewne rejony lubi robi to zupełnie na okolo. Przykładem jest mieszkanie mojej siostry, gdzie komunikacja miejska jadę 40 minut (1 przesiadka), rowerem dojadę w 15 (ale nie w zimę, bo droga jest nieodśnieżana) a samochodem w 4. W dodatku autobusem nie przewieziesz mebli i najważniejsze - nie wsiądziesz do niego kiedy Ci odpowiada. Celem powinna byc maksymalna przepustowość.
  • Odpowiedz
@lothar: istnieje takie coś jak Aglomeracja Wrocławska i do tego należałoby porównywać Aglomerację Kopenhaską.

Holandia - tutaj ze względu na gęstość zaludnienia nie możesz powierzchni traktowac jako wyznacznika.

No to jak? Km2 asfaltu na mieszkańca będzie lepszym wyznacznikiem?

średnia odległość dojazdu do pracy, która jest większa niz w Polsce.

Współczuję, mieszkania bliżej pracy żadnemu Holedrowi nie sfinansuję.
  • Odpowiedz
@kaskaderMike:
Nikt nie mówi, żeby likwidować ruch samochodowy - na większe zakupy zasadniczo nie da się inaczej. Chodzi o sytuacje, gdzie jest wybór między samochodem a zbiorkomem - np. dojazd do pracy, kiedy samochodu do niej nie używasz.

Co do zwiększania liczby pasów to nie o to chodzi, że nie zwiększają przepustowości, tylko że również napędzają koniunkturę na samochody. To podobnie jak z RAMem w kompie - kiedy 256MB wystarczało,
  • Odpowiedz
@Little_Juice: dokładnie jak napisałeś - aglomeracje mają podobną liczbę ok. 1 mln mieszkańców.
Twoim celem było napisanie że tam się dalo ponieważ miasta są mniejsze, podczas gdy prawda jest taka, że odległości pokonywane tam do pracy są większe niż w PL a używają więcej rowerów, pociagów i zbiorkomu.
Dlatego uważam ten argument o wielkości miast za niewazny przy dyskusji o rozwoju transportu zbiorowego.
  • Odpowiedz
@white_duck: Nie - powinieneś miec wybór: 60 km powienieś pojechać w max 45 min pociagiem do centrum lub pojechać autem do centrum w korkach i zapłacic za parking.

@Anal91: A jak dostarczyć towary do sklepów i restauracji? :) Nikt nie mówi o zakazie aut tylko ograniczaniu ruchu i rozwoju zbiorkomu.
Miasta i ulice z zamkniętym ruchem działają i ludzie mogą się wprowadzić :)

@Little_Juice: Przykładem innego
  • Odpowiedz
@TesknieZaKotem: Ciągle chorujesz, bo się zasiedziałaś w pracy, domu, windzie i aucie. Nieużywany organizm psuje się i traci odporność. Poruszaj się trochę, pojeździj rowerem, przebiegnij się do sklepu, przejdź od domu do przystanku i od przystanku do pracy, a będziesz zdrowa jak koń.
  • Odpowiedz
@ab_bcd:
Ogólnie o parkingach napiszę, że mimo zmniejszenia miejsc parkingowych na ulicach jest teraz o wiele większa infratruktura parkingowa w centrum - Nowy Targ, NFM, Renoma to setki nowych miejsc dla aut.

Sprawa parkingu przy Hali Ludowej to bardzo ciekawy przypadek, bo dotyka partnerstwa prywatno-publicznego. Jako inwestor chciałbym miec pewnosc ze zarobię jak wydam pieniadze na inwestycje dla miasta.
Problemem jest czy miasto miało prawo w taki sposób zapewnic opłacalnosc
  • Odpowiedz
@Zyd_Suss: Bylem w Amsterdamie i są obszary miasta gdzie wjazd autem jest po prostu nie opłacalny, a prawie wszyskie parkingi płatne. IMO to jest fajna myśl dla miast gdzie centrum jest w jednym miejscu. Na przykład Londyn nie dałby rady z takim podejściem ponieważ miejsca "ważne", spotkań itd, są porozwalane po całym mieście. Autobusy są powolne i w pierwszej strefie kompletnie zatłoczone, natomiast metro: drogie, zatłoczone i czesto remontowane.
  • Odpowiedz