Wpis z mikrobloga

@WapniakZJury: Nic przyjemnego kiedy wiesz że alkohol źle na Ciebie działa ale tam gdzieś głęboko w środku czujesz że musisz się #!$%@?ć żeby dać sobie spokój. Nikt o tym nie mówi ale ja rozumiem jako dziecko alkoholika i sam jako alkoholik ludzi, którzy piją.
  • Odpowiedz
@Mn1ch: Trochę to rozumiem, bo wiadomo, że jak ktoś ma problemy/doła itd. i jest sam, nie ma mu kto pomóc to sięga po alko, każdemu się to zdarza. Takie moje ogólne zdanie do życia jest takie, że tylko najsilniejsi psychicznie przeżyją i warto starać się nad sobą panować. Oczywiście, każdy ma tam jakieś uzależnienia, nawyki czy słabości, ale po prostu warto być kimś lepszym, ale nie idealnym. To też kwestia
  • Odpowiedz
@WapniakZJury: Problem w tym że nie mam doła, nie jestem sam (zawsze jest ze mną mój kochany różowypasek, który zadeklarował że przyjedzie do mnie do pracy mnie wesprzeć), nie ma problemów w życiu, pracuję i wszystko mi się układa raczej porównałbym to do ruchu autodestrukcji. Mimo że jest dobrze to trzeba to #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
@Mn1ch: Trochę bez sensu, żebym Ci tu gadał o truizmach, bo na pewno znasz te wszystkie super porady. Jedyne co mogę dodać to to, że dookoła są też ludzie i też mają problemy, inne, ale mają.
  • Odpowiedz