Wpis z mikrobloga

@Kain_to_Charlie_a_Delta_to_Kain: jeśli chodzi o ten znaczek auto ojca przeszło chyba największe #!$%@?ństwo jakie mogło być... jakiś #!$%@? całość wyrwał i wywalił w trawę kilka metrów dalej, tak skutecznie to zrobił że trzeba było kupić nowy bo tamten już się nie nadawał do montażu. Jeszcze zrozumiem jak by to sobie wziął, bo fajny bajer, ale zniszczyć komuś auto i nic z tego nie mieć to przeginka.