Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: Lepiej zrobisz jak się pouczysz o projektowaniu baz danych najpierw. Jak będziesz wiedział jak relacyjne bazy działają, to może nie będziesz pisał rażących głupot typu potrójny kartezjan w 12 linijkach (co miałem okazję dziś oglądać xP)
@nnogi: @wytrzzeszcz: O projektowaniu? W sensie?
Nie wiem na co kolega chciałby aplikować, ale jeśli branża IT na juniora (bądź inne branże, już niekoniecznie na juniora) to w 90% przypadków wystarczy sensowne budowanie zapytań prezentujących na istniejącej bazie danych, ewentualnie proste insert, update.
Więc moim zdaniem zacznij od takich kwestii jak select, wszelkie joiny (+union), grupowanie, wielokrotnie grupowanie, wszelkie agregujące funkcje, sortowanie, wyszukiwanie po wartości/fragmencie wartości/wielokrotnych warunkach, podzapytania. Jeśli będzie
znaczy dziś byłem na targach pracy i wszędzie SQL to myślę pocwicze by moc. Z czystym sumieniem wpisac w CV

@wytrzzeszcz: E, to przerób jakiś podstawowy kurs.
CV z "świetny MySQL" czytałem milion pięćset, pojedyncze osoby widziały na oczy zapytanie na kilkadziesiąt tabel.
@Ginden: z czystej ciekawości, bo najwyraźniej masz porównanie. Dałbyś radę wypisać (krótko, w podpunktach), co mnie więcej powinien umieć ktoś, żeby z czystym sumieniem napisać w papierach:
- podstawowa znajomość X
- dobra znajomość X
- bardzo dobra znajomość X

gdzie X to któryś z popularnych RDBMS.
@nnogi: wszystko atomowe, klucz minimalny (tj nie mogę niczego usunąć bez kolizji) dane zależą od klucza
Więc dla klucza isbn narodowość autora nie powinna sie znaleźć w zbiorze encji
@wonsz_smieszek:
Wyróżniamy pięć poziomów znajomości - zerowy czyli wiedza o istnieniu technologii ("C++ to kompilowany i wydajny język obiektowy z ręcznym zarządzaniem pamięcią "), podstawowy, dobry, zaawansowany, ekspert, guru.
Podstawowa - ogarniasz proste selecty, joiny, insert... select, podstawowe derived tables, podstawowe indeksy.
Dobra - ogarnia triggerry, potrafi używać insert... select, temporary tables, update inną tabelą, anti join, semi join, czyta plany wykonywania zapytań i umie znaleźć w nich proste problemy z
pojedyncze osoby widziały na oczy zapytanie na kilkadziesiąt tabel.


@Ginden: Też nie widziałem. Kilkadziesiąt tabel to już raczej bardzo specyficzne rzeczy lub złe projektowanie.
@plushy: Szczerze? Gdyby baza z którą pracuję na co dzień była znormalizowana do trzeciej postaci normalnej i nie używałbym materializowanych widoków, to w zasadzie podstawowa funkcjonalność systemu wymagałaby 19 joinów.
Mogę wymienić z 15 funkcjonalności, których chcą użytkownicy i wymagałyby dodania dodatkowych joinów.