Aktywne Wpisy
jmuhha +49
Wyszlam do pracki (。◕‿‿◕。)
powiedźcie mi dziś coś miłego
powiedźcie mi dziś coś miłego
NarciarzFarciarz +314
Witam, czas na kolejny wpis z serii #emigracja do #kanada
JEST DUŻO LEPIEJ
Nie mogę uwierzyć, że już za niedługo stuknie nam rok w Kanadzie. Jeszcze rok temu o tej porze oglądałem kolory Jesieni w Kolarado. Nadal mam wrażenie jakbym miesiąc temu wrócił ze Stanów. Przylecieliśmy wtedy z gorących, pięknych Hawajów do zimnej, późnej Jesieni w Kanadzie. I ta Jesień znów się zaczyna.
Co
JEST DUŻO LEPIEJ
Nie mogę uwierzyć, że już za niedługo stuknie nam rok w Kanadzie. Jeszcze rok temu o tej porze oglądałem kolory Jesieni w Kolarado. Nadal mam wrażenie jakbym miesiąc temu wrócił ze Stanów. Przylecieliśmy wtedy z gorących, pięknych Hawajów do zimnej, późnej Jesieni w Kanadzie. I ta Jesień znów się zaczyna.
Co
Książka przeznaczona zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Mądra i dowcipna przypowieść o tym, jak największe światowe religie zamiast wprowadzać miłość i pokój czynią nas nietolerancyjnymi i nieszczęśliwymi.
“Jak Jeżyk z Prosiaczkiem Boga szukali – i co z tego wynikło” to najprawdopodobniej pierwsza na świecie ateistyczna książeczka dla dzieci. W Niemczech ukazała się w 2007 r. i wywołała małą rewolucję – Ministerstwo ds. Edukacji i Rodziny wstrzymało jej dystrybucję, uzasadniając to “szkodliwym wpływem treści książki na wychowanie dzieci”. “Bajeczka” o żyjących pod jednym dachem w szczęściu i przyjaźni Jeżyku i Prosiaczku ma duży potencjał wywołania także w Polsce poważnej debaty publicznej na tematy, które nie od dziś poruszają i dzielą nasze społeczeństwo.
Prosiaczek i Jeżyk żyją sobie szczęśliwie w małej chatce, ciesząc się każdą wspólnie spędzoną chwilą. Pewnej nocy ktoś przykleja na ścianie ich domku plakat z napisem „Kto nie zna Boga, temu czegoś brakuje!“. Przyjaciele bardzo się zasmucają, byli przecież dotąd przekonani, że mają wszystko, czego potrzeba do spełnionego życia. Postanawiają więc wyruszyć w świat w poszukiwaniu owego tajemniczego Boga. Na temat przygód, jakie czekają naszych małych bohaterów na “Górze Świątyń”, nie powiem w tym miejscu ani słowa więcej. Zdradzę tylko, że skłóceni ze sobą rabin, biskup i mufti, których Prosiaczek z Jeżykiem spotykają kolejno w religijnym labiryncie, wydają się im w równym stopniu zwariowani. A morał z tej bajki jest taki:
więcej
#ksiazki #ksiazka #ksiazkadladzieci #religia #ateizm
Znać w tym zdaniu oznacza wiedzieć. Można to zdanie tłumaczyć (w kontekście szczęśliwego życia !Prosiaczka i Jeżyka na początku książki): kto nie wie o istnieniu Boga ten go nie potrzebuje (może być i tak szczęśliwy). Parafrazując to: kto nie zna matematyki może być szczęśliwy bez niej. W sumie to i racja jak teraz o tym pomyślę... Na pierwszy rzut oka. Bo idąc tym tropem dalej: najszczęśliwsi są kompletni