Wpis z mikrobloga

@Niedowiarek: Podobnie miałem jak w Avernum 2 na starym silniku jeszcze ruszyłem z fabułą mocno do przodu, z minimalnym ekwipunkiem i kompletnymi żółtodziobami. Walki naprawdę były turowe - dumałem jak przy szachach nad każdą akcją bo jeden błąd i dużyny nie było.