Wpis z mikrobloga

@szalony_kefir: najprościej: nie krój cycka, zostaw go w całości, ewentualnie rozbij lekko piąchą grubszą część, żeby było równo. Posól, popieprz, rozgrzej sobie patelnię z kapką oleju. Nie tak, żeby dymiła, ale ma być gorąca. Kładziesz filet (ja kładę go najpierw tą stroną, z której mięcho było odcinane od kości, mam wrażenie, że wtedy mniej wysycha) i nie tykasz go przez tyle minut, na ile cm jest gruby, potem to samo z
@szalony_kefir: Moczenie kurczaka w solance przed przygotowaniem. Czasem w restauracji dostawałem kurę i się zastanawiałem - jak oni to robią ze mięso jest tak delikatne i soczyste :P Okazało się że to właśnie solanka to ten magiczny trik który odmienił moje życie, producenci kurczaków mnie nienawidzą.
Polecam marynowanie piersi z kurczaka w sosie sojowym, wystarczy nawet kilka minut. Nie wiem dokładnie co to sprawia, ale poznałem osobę, co pisała pracę na ten temat. Nie nawidziłem piersi z kurczaka dopóki nie zacząłem marynować go w sosie sojowym (reszta przypraw to już inwencja twórcza - jak lubisz albo co masz pod ręką)
@szalony_kefir: Sprzedam Ci najprostszy sposób prosto od mojej mamy. Przypraw pierś (nie krój na kawałki) jak tylko lubisz (osobiście zawsze dodaję curry i chili) - dodaj parę kropli oliwy z oliwek / oleju. Następnie zawiń pierś w folię aluminiową i wsadź do piekarnika na 30 minut. Nawet jak o niej zapomnisz (dziś mi się zdarzyło i dopiero po 1h wyciągnąłem) to nic się jej nie stanie, wciąż smaczna i soczysta. Kolejnym