Wpis z mikrobloga

#!$%@?, Mircy, co się #!$%@?ło to ja nawet nie. Nie śpię już dwie noce, ręce mi się trzęsą, musiałem wziąć wolne w pracy... Jak ona mi to mogła zrobić :/
Nie chcę rozpisywać się, nawet nie jestem w stanie. Stałem się ofiarą #logikarozowychpaskow . Zawsze bałem się zakochać, ponieważ bałem się przykrych konsekwencji takich jak zdrada lecz od roku stałem się uległy temu uczuciu jak wykastrowany kot. Jak się domyślacie - zdradziła mnie. Tylko, że ona jest przekonana, że nie!
Jednym z moich najskrytszych marzeń i osiągnięć, po które chciałbym sięgnąć przed śmiercią jest sex analny ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jestem (w sumie byłem) z dziewczyną ponad rok. Namawiałem ją na trzeźwo, próbowałem nawet ją upić, a potem złamać ale też się nie udało. Pod tym względem była bardzo pruderyjna i w końcu się poddałem.
Ostatnio stała się jakaś dziwna, widziałem że coś ją gryzie. Męczyłem ją o to i w końcu się przyznała. Uprawiała sex z jakimś gościem z pracy ale na swoje usprawiedliwienie powiedziała mi, że to nie zdrada bo był to sex analny. Że jej kobiecość, która jest zarezerwowana dla mnie nie została sprofanowana oraz zbezczeszczona. Gość, z którym to zrobiła użył bardzo przekonujących argumentów w jej przekonaniu oraz czytała też na jakimś kobiecym forum, że to nie może podlegać pod zdradę. Nie mogłem się powstrzymać... zwyzywałem ją od głupich dziwek (bo co mogłem więcej zrobić? gdybym był muzułmaninem to wiedziałbym co zrobić...), ona w płacz, zwyzywała mnie też i powiedziała, że nie wierzy, że zakochała się w takim człowieku jak ja.
Baby to #!$%@?.
#gorzkiezale #feels oraz też już #tfwnogf
P.....z - #!$%@?, Mircy, co się #!$%@?ło to ja nawet nie. Nie śpię już dwie noce, ręc...

źródło: comment_H0cwtqRLK3vkWjoBwmEVyemlEa5tzI1p.jpg

Pobierz
  • 157
  • Odpowiedz
@Psikusmistrz: Cumplu, skoro ona twierdzi ze w pupę to nie zdrada, nie pozostaje Ci nic innego jak zaliczyć inna panienkę w ten sam sposób, przyznać się jej i czekać na reakcję. Przewiduje przepełnienie buforu i crash systemu ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@r3ll: tu chciałbym bardziej boli, że jemu odmawiała, a innemu się zgodziła dać od razu dupala.
mnie by to zabolało. cholernie.
akurat o analu nie marzę, ale np chciałbym trójkącika z drugą laską. moja (raz tylko wspomniałem ten temat) zdecydowanie, BARDZO ZDECYDOWANIE powiedziała, że nie ma takiej opcji. więc nawet potem nie próbowałem o tym gsdać. i gdybym np się dowiedział, że zdradziła mnie tak "normalnie", to chyba mógłbym wybaczyć.
  • Odpowiedz
Cumplu, skoro ona twierdzi ze w pupę to nie zdrada, nie pozostaje Ci nic innego jak zaliczyć inna panienkę w ten sam sposób, przyznać się jej i czekać na reakcję. Przewiduje przepełnienie buforu i crash systemu ( ͡ ͜ʖ ͡)


@r3ll: no to uważaj już ci tłumaczę co by wtedy było:

W pupę to nie zdrada DLA KOBIETY - bo to nie jest jej narząd
  • Odpowiedz