Wpis z mikrobloga

#programowanie #ruby #rubyonrails Witajcie. Muszę się pochwalić że rozpocząłem jako swój pierwszy język programowania kurs języka Ruby. Jestem zafascynowany. Jednym tchem połknąłem już wiedzę na temat: zmiennych , zmiennych liczbowych, zmiennych tekstowych oraz jestem w trakcie nauki tablic i operacji na tablicach. Szkoda że nie ma w języku Polskim kursów Ruby on Rail bo jak skończę kurs Ruby warto było by przejść do kursu Ruby on Rail . Ale może ktoś z Was się natknął to poproszę o jakiś link. Z góry dziękuję. Ruby wspaniała rzecz. Kiedyś w szkole było C++ to wiem że jakoś trudniej mi to wchodziło ale być może dlatego że byłem młodszy a komputer miałem tylko w szkole a nie w domu ( inne czasy )

A jeszcze pytanie dla znawców -- co ogólnie było by mi potrzebne jako podstawa do zatrudnienia się jako stażysta Ruby względnie młodszy programista Ruby.

Czy dobrze rozumiem że absolutne minimum to:
Ruby
CSS
HTML
Ruby on Rails

Czy to mi wystarczy na dobry początek by gdzieś pracować w Ruby?
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@quetran: Ruby jest fajnym i przyjemnym językiem na naukę programowania, ale w mojej opinii dynamiczne typowanie, choć kuszące, ostatecznie jednak ze statycznym typowaniem przegrywa. Zwłaszcza w ciut większych projektach niż jakieś kilkulinijkowce. Uzupełniając polecam przeczytać odpowiedź do tego pytania.
  • Odpowiedz
@quetran:
@asunez: Ruby jest super językiem do pisania małych narzędzi. Jak trzeba wczytać plik, coś z nim zrobić i zapisać wynik do pliku, to jest super i takie jest jego zastosowanie, bo analogiczny program w C/C++ byłby o wiele większy i trudniejszy do napisania. Gdy jednak jeden program rozrósł mi się na >1 KLOC, to już rzeczywiście przez dynamiczne typowanie miałem kłopoty z ogarnięciem co się dzieje.
  • Odpowiedz
@Alphabet:
Rzadko robi się jednocześniej backend i frontend. Więc jak się uczysz Ruby, CSS i HTML nie musisz - poza samymi podstawami. Ogólnie i tak backendowcy robią beznadziejny frontend, więc lepiej się na jednym skupić :)
  • Odpowiedz
@Ragnarokk: @Alphabet: byłem ostatnimi czasy na paru rozmowach na junior RoR. Zdecydowanie więcej pytań było o JavaScript niżeli o Ruby i ogólnie backend. Teraz każdy szuka full-stack, ewentualnie chcą kogoś i tak przerobić na front-endowca.
  • Odpowiedz
@Alphabet: Chodzi o to, że back-end zostawiają doświadczonym programistom którym się nie chce bawić we front a juniorów i spółkę zapędzają do warstwy widokowej.

Poza tym, Ruby wcale już nie jest na topie. Zdecydowanie nie.
  • Odpowiedz
@rskk: a co jest na topie? Ja odnoszę wrażenie ( i myślę że nie mylę się ) że wśród Polskiej społeczności programistów celowo zniechęca się młodych ludzi do nauki Rubiego -- nie wiem jaki jest w tym cel ( konkurencyjna technologia? ) Ale ja się nie poddam :) Zamierzam opanować do perfekcji Ruby i RoR . Html i CSS - znam już myślę w stopniu zaawansowanym.
  • Odpowiedz
@Alphabet: No ale to wystarczy prześledzić oferty pracy. Ofert intern/junior RoR developer przy powiedzmy PHP jest znikoma ilość. Jeszcze jest Python/Django ale to głównie Warszawa. W skrócie według mnie jeżeli chodzi o oferty pracy (nie licząc Javy i .NET):

PHP >>> długo długo nic >> Rails (Wrocław, Kraków, w sumie Warszawa trochę też) = Django(Warszawa) >> Node.js czy inne Meteor.js wynalazki.
  • Odpowiedz
@rskk:
Mówisz o ilości pracy - ale pamiętaj, że nie liczy się liczba, a stosunek liczby miejsc, do liczby programistów. W Ruby jest może i 10 razy mniej pozycji i są tylko w dużych miastach, ale też jest dużo mniej osób coś ogarniających. Jak się umie Rubiego dobrze, to bez żadnych problemów znajdziesz robotę z dobrą kasę. W dużym mieście lub zdalnie. Nie ma szans na pracę w mniejszych miastach,
  • Odpowiedz