Wpis z mikrobloga

Czy słyszeliście o przesądzie, który mówi że nie daje się różańca w prezencie? Jestem po emocjonującej dyskusji z różowym, po tym jak dałem właśnie różaniec po ślubie panu młodemu. Nie znalem pary młodej, nie mialem prezentu od siebie, a w marynarce akurat był. Powiedzcie, gdzie może być lepsze miejsce na taki prezent niż pod kościołem, po ślubie? Dodam, że to taki maly różaniec, na dwa palce.
#religia
  • 6