Wpis z mikrobloga

Nie ma żadnego kryzysu imigracyjnego.
Jest za to mniej lub bardziej zorganizowana muzułmańska inwazja.
Tak, to inwazja oni są agresorami, a my musimy się bronić.
Ojciec dziecka, które ostatnio utonęło w drodze na wyspę Kos powinien zostać natychmiastowo osądzony za to, że własnymi zachciankami i pazernością spowodował śmierć własnego dziecka. To nie rodzic- to bestia.
Całe hordy NIELEGALNYCH emigrantów to skutek nie zawracania ich tam, skąd przyszli lub przypłynęli na swoich przeklętych tratwach.
Islam to nie religia.
Islam to trzecia po komunizmie i nazizmie totalitarna ideologia, która unicestwia wszystko na swojej drodze.
Islam to antyteza Europy. #imigranci #islam
  • 101
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Primbledon:
Źródło, to po pierwsze.
Po drugie, widziałeś wskaźniki dzietności w Europie pod kątem muzułmanów?
Po trzecie, co to za różnica ilu ich jest? To co teraz robią to bardzo niebezpieczna i agresywna inwazja na kontynent, do którego nie mają żadnyvh praw.
  • Odpowiedz
@DawajMario:
Tak, w tym wypadku tak było. Ojciec chciał w Europie wstawić sobie nowe zęby.
Więc łaskawie nie manipuluj zdjęciem wziętym totalnie z czapy.
  • Odpowiedz
@yodis:

Pochodząca z Kobane rodzina Abdullaha Kurdiego mieszkała przed wybuchem syryjskiego konfliktu w 2011 roku w Damaszku, w 2012 roku uciekła przed wojną do Aleppo, a gdy i tam zaczęły się walki wróciła do Kobane. Kiedy Państwo Islamskie przypuściło ofensywę na miasto, rodzina Kurdich uciekła do Turcji, z zamiarem przeniesienia się do Kanady, gdzie mieszka siostra Abdullaha Kurdiego. Gdy nie udało im się uzyskać azylu w Kanadzie, postanowili przedostać się
  • Odpowiedz
@DawajMario:
Szkoda, że próbujesz udowodnić swoje pseudoracje wyciągniętymi z kontekstu cytatami.
Nie zmienia to faktu, że zrobili to z własnej woli i przez własny debilizm stracili dziecko.
Czego się spodziewali? Że zostaną odebrani limuzyną spod granicy i ulokowani w hotelu Sheraton? I to zupełnie za darmo, nie dając nic od siebie?
Byli aż tak pozbawieni wyobraźni?
  • Odpowiedz
@yodis: Przytoczyłem historie tej rodziny, gdzie masz ten wyrwany kontekst?

Na razie to Ty kierujesz się jakimiś dziwnymi wąskimi schematami wsadzając wszystkich do jednego wora.

Pogadaj z babcią/dziadkiem jak się żyło w czasie wojny i czy aby wszyscy myśleli o limuzynach czy raczej chcieli uniknąć kuli w łeb. Problem w tym, że bardzo łatwo osądza się postępowanie ludzi z perspektywy cieplutkiego domu.
Nigdzie nie napisałem że wśród tych uchodźców nie
  • Odpowiedz
@DawajMario:
Podczas wojny dziadek walczył w Armii Krajowej z nazistami, sowietami i bandami UPA. Pomógł ocalić życie Abp Tokarczuka. Mimo tego, że pradziadek posiadał koneksje w USA i cała rodzina mogła bez problemu popłynąć za ocean.
Połowa rodziny mojej babci walczyła w Armii Krajowej pod dowództwem legendarnego Oleha. Dwóch kuzynów zmobilizowano do Armii Czerwonej, a oni uciekli, przeszli tysiąc kilometrów na piechotę i dołączyli do pierwszego, napotkanego oddziału AK. Dodam,
  • Odpowiedz
@yodis: O dziwo zgadzam się z tobą. Należy walczyć o świecką, demokratyczną Europę i mimo różnych zawirowań nie oddawać władzy radykałom, którzy tak samo jak islamiści pragną złapać za twarz Europejczyków.
  • Odpowiedz
@Stafford:
Oczywiście, że wina ISIS.
Jak cztery lata temu komentowałem sytuację w Syrii, że albo Assad albo śmierć syryjskich chrześcijan i islamscy fanatycy, to demoliberalna tłuszcza domagała się wjazdu ABW do mojego domu i aresztowania mnie.
  • Odpowiedz
@Stafford:
Jak będziemy tak rozbierać sytuację na czynniki pierwsze, to możemy napisać, że wina Kościuszki i Pułaskiego, bo walczyli o niepodległość Szatanów Zjednoczonych.
Ale summa summarum i tak wszyscy wiemy o co chodzi( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz