Wpis z mikrobloga

@MirkoStats: Pamiętam to zdjęcie- jakiś stulejarz cyknął je chyba we Wrocławiu i się tym jarał. Zapamiętałem ,bo swoją drogą różowy na zdjęciu wydawał się całkiem ładny.
  • Odpowiedz
@MirkoStats: dla mnie to jest tak w c--j nieprofesjonalne podejście do klienta że jakbym to ja był pracodawcą to bym w-----ł ją z roboty.
Zamiast patrzeć i cały czas być w gotowości obsłużyć klienta to oczy wlepione w ekran, nic nie słyszy bo słucha sobie hehe Myslovitz i ma banana na ryju pewnie bo przegląda mirko
Mnóstwo ludzi może i by chciało coś kupić ale myśli sobie 'oho, jest zajęta
  • Odpowiedz
@Muaarthinos: nie jest bo potencjalny klient może czuć się ignorowany. Jeżeli dla kogoś siedzenie i czekanie na klienta żeby mu coś sprzedać przerasta jego możliwości to może powinien pracować w branży niezwiązanej z OK
  • Odpowiedz
dla mnie to jest tak w c--j nieprofesjonalne podejście do klienta że jakbym to ja był pracodawcą to bym w-----ł ją z roboty.


@Matis666: daj spokój, zarabia tam pewnie 1500zł na zleceniu, nie wymagajmy zbyt wiele.
  • Odpowiedz
@Matis666:

@Muaarthinos: ma racje sam jak widze takiego gimba na dorobku w słuchawkach na uszy to sie zastanawiam czy podejść czy mnie usłyszymy a moze bede musiał mu powtarzać dwa razy a nie chce mi sie gadac. Sory ale praca od pracowania a nie od słuchania muzyki
  • Odpowiedz
@ostoja: zbyt wiele? O czym Ty mówisz człowieku? Do sprzedawania czegoś potrzebny jest kontakt z klientem i jakiś wizerunek, a ta dziewczyna przedstawia sobą wizerunek uzależnionej od bodźców osoby która mnie ignoruje. To jest podstawa. A ludzie 30+ są jeszcze bardziej wyczuleni na tym punkcie
  • Odpowiedz
@HetmanPolnyKoronny: oj uwierz mi że za 1500 złotych znajdzie się dużo osób które by były kompetentne, na przykład osoby starsze, które jeszcze nie są uzależnione od smartfonów i SN i których ta zapłata byłaby zadowalająca
  • Odpowiedz
@Matis666: będą czytać książkę lub po prostu siedzieć ze znudzoną miną. Masz jakieś nierealne wyobrażenie, że za te 1,5k ktoś będzie sprawiał wrażenie, że nie może się na Ciebie doczekać, aż coś kupisz przez 8 godzin. Poza tym jak dla mnie wystarczy, że gdy podejdzie klient taki sprzedawca się nim zainteresuje, będzie miły i kulturalny.
  • Odpowiedz
  • 11
@Matis666: To ja juz wole taka panienke sprzed laptopa ktora w 3 sekundy sie ogarnie w kolejne 7 zapakuje i policzy szybko zeby wrocic do swoich zajec niz "skupiona" pania Hanie ktora pol godziny liczy drugie pol soe zastanawia jak wydac a siatke da Ci na samym koncu bo po c--j masz pakowac w miedxyczasie. Nie oszukujmy sie ludzie 40+ w zdecydowanej wiekszpsci nie nadaja sie do handlu.
  • Odpowiedz