Wpis z mikrobloga

Mirki! Potrzebuje porady, ledwo wprowadzilem sie do nowego mieszkania a juz kiedy bralem prysznic ni z tego ni z owego trzasnal pode mna brodzik, wlascicielka kupila caly nowy prysznic i chce abysmy sie skladali na fachowca. I tutaj moje pytania 1. Czy tak mozna? 2. Czy ona ma rozum i godnosc czlowieka? 3. Czy nie jest tak, ze taki brodzik nie ma prawa peknac ot tak sobie tylko musial byc np zle zamontowany? #remont #wynajem #kiciochpyta
  • 6
  • Odpowiedz
@Pentylion: Oops.
Może był już pęknięty tylko nie bylo widać za bardzo i stanałeś to trzasneło. Mógł być niewypoziomowany i stanąłeś akurat w słabym punkcie i trzasnął. Tak czy siak i tak zapłacisz za tego majstra, chyba że sam poskładasz prysznic.
  • Odpowiedz
@wiozesiepomau: umowa to typowy prawniczy belkot ktory mozna interpretowac w sposob na jaki ma sie ochote, sa tam z 3 punkt na temat kosztow napraw i konserwacji,w kazdym co innego i bez konkretow. Ciezko ocenic stan brodzika, w kazdym razie nie byl caly pordzewialy ale w tej czesci gdzie jest odplyw dno wyraznie sie ugina pod ciezrem i wlsnie tam poszlo.
  • Odpowiedz
@Pentylion: ale nie zglaszales stanu tego brodzika wynajmujacemu? mozesz odmowic zaplaty i powiedziec, ze byl w bardzo zlym stanie od kiedy sie wprowadziles i w koncu musial sie rozwalic i nie stalo sie to z twojej winy.

jednak, gdy wejdziecie w spor, najwazniejsze jest jak ureglowaliscie w umowie wasze prawa i obowiazki.
  • Odpowiedz