Aktywne Wpisy
Najstarsza kobieta świata Marita Dominguez z Hiszpanii zmarła w 1924 roku mając 129 lat chociaż jej wiek był nieudokumentowany. Mieszkańcy miasta nazywali ją pieszczotliwie Abuela (babcia).
Na zdjęciu na pół roku przed śmiercią. Mimo ogromu lat niemalże do ostatnich dni samodzielnie chodziła na rynek gdzie pozdrawiała mieszkańców swojego ukochanego miasteczka.
#ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
Na zdjęciu na pół roku przed śmiercią. Mimo ogromu lat niemalże do ostatnich dni samodzielnie chodziła na rynek gdzie pozdrawiała mieszkańców swojego ukochanego miasteczka.
#ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
Rupert_Maklovitz +17
#depresja #samotnosc
#!$%@? jest wtedy, kiedy uświadamiasz sobię, że przez większość życia było podobnie #!$%@?, wycofany od zerówki, bo do 6 roku życia siedziałeś zamknięty w 4 ścianach i tylko raz na kilka godzin ktoś przychodził sprawdzić czy sobie krzywdy nie zrobiłeś, a większość czasu spędzałeś bawiąc się samemu klockami.
Moczyłeś się w nocy do 8 roku życia ze stresu, bo nie byłeś przystosowany do jakiejkolwiek interakcji międzyludzkiej. Ciągle problemy ze zdrowiem,
#!$%@? jest wtedy, kiedy uświadamiasz sobię, że przez większość życia było podobnie #!$%@?, wycofany od zerówki, bo do 6 roku życia siedziałeś zamknięty w 4 ścianach i tylko raz na kilka godzin ktoś przychodził sprawdzić czy sobie krzywdy nie zrobiłeś, a większość czasu spędzałeś bawiąc się samemu klockami.
Moczyłeś się w nocy do 8 roku życia ze stresu, bo nie byłeś przystosowany do jakiejkolwiek interakcji międzyludzkiej. Ciągle problemy ze zdrowiem,
szukam innej szkoły pod samą praktykę, to a) albo nie mają pierwszej pomocy dla samej praktyki, a bez tego nie mogę ukończyć prawa jazdy, b) życzą sobie za samą praktykę tylko co za cały kurs a na to mnie już nie stać, bo zapłaciłam 300 złotych pierwszej szkole za e-learning i nie mogę sobie pozwolić na to, by płacić w sumie 1900 za prawo jazdy, bo to śmieszne, c) nie mają miejsc i nie mogą pomóc.
w przyszłym tygodniu idę na egzamin teoretyczny i wtedy być może uda się zapisać do JEDNEJ szkoły (tylko jedną znalazłam i to w Kobyłce pod Warszawą, no ale dojeżdżają, więc ok). nie wiem, co zrobię, jeśli to nie wypali, bo nie chcę robić prawa jazdy do połowy listopada (w najlepszym przypadku). jestem #!$%@? i załamana. gdybym miała możliwość, to bym sobie zrobiła w Łomży albo w jakimś innym mniejszym mieście, ale nie znam nikogo i nie stać mnie na mieszkanie miesiąc teraz gdzieś indziej i robienie kursu. ten głupi numer PKK blokuje, nie można mieć egzaminu i kursu z ratownictwa tego samego dnia, bo tylko jedna jednostka może mieć dostęp do mojego profilu. super rozwiązanie. a terminy na ratownictwo w mojej szkole są co 3 tygodnie, najbliższy 14 września. jak zdam w poniedziałek teorię, to będę miała 3 tygodnie siedzenia na dupie, a mogłabym w tym czasie zrobić większość jazd. ale nie. nie da się. i #!$%@?.
#warszawa #prawojazdy #gorzkiezale #smutek i ##!$%@?
Mnie całość wyniosła jakieś 1850 zlotych. Kurs, badania, egzaminy, dokument.
to Ty bagatelizujesz prowadzenie samochodu i uznajesz jako coś banalnego, dla mnie to odpowiedzialność i piszesz jakieś totalne bzdury. super, znasz znaki więc już wszystko wiesz. wiesz w praktyce, ile zajmie Ci reakcja, jak w praktyce wykonać zawracanie, ruszyć ze wzniesienia i wszystko spoko. po co w ogóle egzamin praktyczny zatem? odpytać ze znaków i
GDZIE SIĘ MAM Z KIMŚ UCZYĆ JAZDY PO MIEŚCIE JAK NIE NA KURSIE? mogę wyjechać w miasto samochodem starego, #!$%@?, najwyżej dostanę sprawę w sądzie za kierowanie pojazdem bez uprawnień. super pomysł bulwo! albo kogoś zabiję, bo nie będę umiała dobrze zareagować. serio, świetne rady dajesz. pora na blokadę bo już