Najstarsza kobieta świata Marita Dominguez z Hiszpanii zmarła w 1924 roku mając 129 lat chociaż jej wiek był nieudokumentowany. Mieszkańcy miasta nazywali ją pieszczotliwie Abuela (babcia). Na zdjęciu na pół roku przed śmiercią. Mimo ogromu lat niemalże do ostatnich dni samodzielnie chodziła na rynek gdzie pozdrawiała mieszkańców swojego ukochanego miasteczka.
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Mnie kiedyś interesowała historia Francuzki, którą uznano za najdłużej żyjącą kobietę (człowieka) na świecie, której wiek był - jakoby - udokumentowany. Na podstawie analizy fotografii (i pewnych faktów) kwestionowano jednak ten wynik, uznając, że osoba, która zmarła w 1997 r., była... córką faktycznej Jeanne Calment, a nie ona sama.
mając 129 lat chociaż jej wiek był nieudokumentowany.
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Czytałem kiedyś co nieco w tym temacie. Najwięcej osób mających ponad 100 lat jest... w zadupiach, gdzie panuje bałagan w papierach i administracji nie udało się jeszcze uporządkować wszystkiego: https://www.biorxiv.org/content/10.1101/704080v2.full Dlatego Okinawa, Sardynia, Kaukaz. Przyczyny są różne: – kradzież tożsamości przez potomka – kulturowy zwyczaj, by lata powyżej pewnego wieku liczyć za kilka – zwyczajne kłamstwo przed urzędnikiem
@vytah ciekawa teza. Jednak z doświadczeń w mojej rodzinie sądzę że wiek był zaniżany. Moja prababcia i jej starsze siostry były wszystkie zapisane w urzędzie dopiero jak miały iść do szkoły. W związku z tym według dowodu babcia zmarła w wieku 98 lat, jednak było to liczone od momentu gdy już miała te 6-7 lat.
"Znany historyk, dziennikarz i świecki intelektualista Paolo Mieli, były dyrektor Il Corriere della Sera i obecny felietonista, zrecenzował w znanej gazecie książkę Gabriele Ranzato, profesora historii współczesnej na Wydziale Literatury Uniwersytetu im. Uniwersytetu w Pizie, zatytułowany „Wielki strach roku 1936” (Laterza 2011).
Odnosząc się do historii hiszpańskiej wojny domowej, wyjaśnił, w jaki sposób to komunistyczna lewica doprowadziła do
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: @Kamokamo na zdjęciu to prędzej jakaś siostra zakonna oblana kwasem przez Komunistyczną Agenture funkcjonującą dla niepoznaki pod hasłem Republikanów ( wspólnotowa akcja socjalistów, komunistów, anarchistów) z czasów przesladowań gdy własnie ci "Republikanie" doszli do władzy, zaczeły sie represje które doprowadziły do bunty części generałów, wojny domowej i puczu i odsunięcia "Republikanów" od władzy
Na zdjęciu na pół roku przed śmiercią. Mimo ogromu lat niemalże do ostatnich dni samodzielnie chodziła na rynek gdzie pozdrawiała mieszkańców swojego ukochanego miasteczka.
#ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeanne_Calment
Niezależnie od tego, czy przyjmujemy te argumenty, sam artykuł czytało się praktycznie jak dobrą powieść detektywistyczną ( ͡~ ͜
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: xD
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Czytałem kiedyś co nieco w tym temacie. Najwięcej osób mających ponad 100 lat jest... w zadupiach, gdzie panuje bałagan w papierach i administracji nie udało się jeszcze uporządkować wszystkiego: https://www.biorxiv.org/content/10.1101/704080v2.full
Dlatego Okinawa, Sardynia, Kaukaz. Przyczyny są różne:
– kradzież tożsamości przez potomka
– kulturowy zwyczaj, by lata powyżej pewnego wieku liczyć za kilka
– zwyczajne kłamstwo przed urzędnikiem
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie chyba pół roku po.
https://www.uccronline.it/2011/05/26/gli-storici-mieli-e-ranzato-ecco-la-violenza-atea-nella-spagna-del-1936/
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Ze zdjęcia wynika, że zmarła znacznie wcześniej, ale nikt się nie zorientował.
Wrzucam tłumaczenie z gugla:
"Znany historyk, dziennikarz i świecki intelektualista Paolo Mieli, były dyrektor Il Corriere della Sera i obecny felietonista, zrecenzował w znanej gazecie książkę Gabriele Ranzato, profesora historii współczesnej na Wydziale Literatury Uniwersytetu im. Uniwersytetu w Pizie, zatytułowany „Wielki strach roku 1936” (Laterza 2011).
Odnosząc się do historii hiszpańskiej wojny domowej, wyjaśnił, w jaki sposób to komunistyczna lewica doprowadziła do
Komentarz usunięty przez autora