Wpis z mikrobloga

1) nie chodź do kościoła od paru lat bo ateizm motzno
2) idź bo matka ma 50'tke (o 7 rano #!$%@?)
3) nie umiej żadnej modlitwy i siedź w pierwszej ławce gdzie wszyscy ministranci i księżulki przed tobą
4) udawaj że jesteś katolem #!$%@? i śpiewaj i mów wszystko jak reszta XD
5) słuchaj #!$%@? śpiewu mocherów i módl się żeby się to skończyło
6) wszyscy idą do komunii - miej wewnętrzną radochę jak opłatek zamyka japy tym fałszującym beretom XDDD
7) wewnętrzne śmieszki hiszki XDDD
9) beka w #!$%@?, jestę świętym Tomaszem XDDDDDDDDDDD
10) nie było punktu 8.

#ateizm #kosciol #urodziny #mochery
  • 80
@OddieTG: iśc dla mamy - spoko gest, ale punkt 4 - udawanie i spiewanie jest wg mnie poniżej godności.
Być obecnym przy obrządku ślubu, pogrzebu, chrzcin spoko jako członek rodziny/znajomych, ale brać czynny udział to co innego. No dobra kucnę i patrzę przed siebie jak wszyscy klęczą przed biskupem, waląc się po klatce.
@OddieTG: swoją drogą nieraz słyszę że jakiś znajomy ateista chodzi czasem do kościoła bo żona/mama każe a on jest takim kochającym mężem/chłopakiem/synem, że chodzi. I ja nie widzę w tym najmniejszego sensu. Chodzenie do kościoła ma sens jak ktoś wierzy w Boga i to chodzenie da mu zbawienie czy coś. Nie wiem z czego te żony i matki się cieszą skoro ci ludzie i tak pójdą do piekła;p
kolejny [...] piszący prawdopodobnie dla atencji wpisy mające na celu wywołanie burzy. ziew.

do archiwum, notatka, ban, pozdrawiamy

(jakby ktoś chciał archiwum to proszę - http://web.archive.org/web/20150819105637/http://www.wykop.pl/wpis/13985641/1-nie-chodz-do-kosciola-od-paru-lat-bo-ateizm-motz/ - ludzie których wpisywałem w notatki często kasowali takie #!$%@? wpisy potem, więc nie może być oryginalny link, tylko kopia)