Wpis z mikrobloga

@Sweedhuck: W morrowinda zacząłem grać jakoś w gimnazjum a grę skończyłem gdzieś pod koniec liceum. Znałem wszystkie miasta, dokładnie gdzie co jest, każdy krzaczek i ścieżkę. Kojarzyłem po nazwiskach postacie i wiedziałem dokładnie co gdzie jest w każdym mieście. Obliviona przeszedłem w kilka miesięcy, bo prowadził za rączkę i niestety w skyrimie pozostały ułatwienia z poprzedniej części. Myślę że grając na hardzie kompas nie powinien wskazywać lokacji i powinniśmy wrócić do
@j3sion: Dokładnie jest tak jak mówisz. Grając w Baldurs Gate I i II trzeba było trochę pomyśleć, przeszukać wszystkie zakątki, poczytać kilka razy dziennik, a i tak dużo smaczków odkryłem po latach wracając do tego tytułu. Ostatnio grałem w Wiedźmina 3 - gra wybitna jak na te czasy ale cały czas byłem prowadzony za rączkę. Rozumiem że świat gry jest ogromny ale doprowadzenie mnie wprost do celu odbiera satysfakcję że coś
@j3sion: ja sobie trochę morka popsułem bo kupiłem go w empiku jako 8/9 latek. Po prostu zawsze lubiłem rpg i fantasy to wziąłem z półki. Pamiętam że w ogóle nie wiedziałem o co chodzi i zabijał mnie w kółko ten clif racer zaraz obok pierwszej wioski. No i najdalej gdzie dotarłem to łazikiem do Balmory i tam grę porzuciłem bo była za trudna dla dziecka, teraz gram z rpg bonerem.
@piotria: ty jesteś kolejnym który nie rozróżnia trudności gry, od trudności gry poprzez sam głupi interfejs. Zwłaszcza jak w Vanilla gówno wpisy mieszały się z tymi o misji. A potem weź szukaj tego człowieku. W prawdziwym zyciu bym chociaz zakładkę zrobił..
@Sweedhuck: Jak dla mnie oba systemy były do niczego.
Skyrim: wpisy lakoniczne, mówiące tylko gdzie iść, ale PO CO już nie, co w tak otwartej grze jest wielką wadą, bo jeśli nie zrobiłeś questa od razu, to jedyne co ci pozostawało to podążać za wskaźnikiem w wyznaczone miejsce i liczyć na to, że na miejscu sobie przypomnisz o co chodziło w tym konkretnym zadaniu.
Morrowind: rozbudowane wpisy, tłumaczące gdzie idziesz, po
Chodzi mi o to że w starszych grach nawet na łatwym czy normalnym poziomie gra nie ciągneła Cie za ręke.


@piotria: Mnie w ogóle dziwi, że ustawienia poziomu trudności zazwyczaj nie wpływają na questy, a w szczególności wskazówki na mapie itp. Jeśli są np. 4 poziomy trudności to powinno wyglądać mniej więcej tak:
łatwy - quest zaznaczony na mapie, strzałeczka na minimapie, linia naprowadzająca którędyiść
- średni - quest zaznaczony na