Wpis z mikrobloga

#warszawa #psy #bekazpodludzi #bialyrycerzcwel

Zostawiłem psa na chwilę w samochodzie (dosłownie chwila, bo poszedłem do apteki po maść XD) wracam i widzę, jak koleś się kręci przy aucie i próbuje otworzyć drzwi. Podbiegam i odpycham smiecia od samochodu a ten mówi, że mam szczęście, że mi szyby nie wybił XD wziąłem gaz z samochodu i kazałem mu #!$%@?ć, bo zaraz będzie miał szczęście, że mu zębów nie wybiję. #!$%@? obrońcy #!$%@? zwierząt od siedmiu boleści. Takie straszne, duży pies w klimatyzowanym aucie zostawiony na max 5 minut, ale nieee, zaraz #!$%@? wybije szybe i będę bohaterem. Jakby mi wybił tę szybę, to pożegnałby się ze wzrokiem na jakiś tydzień oraz z zębami... Po to właśnie zawsze noszę przy sobie gaz i ew. pałkę teleskopową.
  • 139
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kopamatakawapl: wydaje mi się, że agresywność psa może się wiązać z tym że nie ma właściciela obok i jest nieufny(broni swojego terenu) co na pewno było by dobry wytłumaczeniem takiej sytuacji :)
  • Odpowiedz
@Aerials: Koleś pytał czy "klimatyzowane auto" to znaczy, że silnik był włączony.
A to, że koleś nie wiedział czy poszedlem na 5 minut czy 3 godziny, to fakt, nie wiedział, ale mógł sprawdzić stan psa, żeby się dowiedzieć ile czasu minęło. ;)
  • Odpowiedz
@dex_ter: Skoro pies ma normalne ruchy, przesadnie nie ziaje (wiadomo, że trochę może, bo to w końcu lato i czy byłby w samochodzie czy na dworze, to i tak by się schładzał) i ogólnie zachowuje się jak pies, to obserwować i czekać na właściciela. Mija 20 minut, to podjąć jakieś kroki, ale nie do razu wybijać szybę. Zadzwonić po policję i oni Cię poinstruują.
  • Odpowiedz
@emipk505: Pewnie tak bym właśnie zrobił i to chyba najbardziej rozsądna wersja. Natomiast sądzę, że nie byłbym w stanie stwierdzić przez szybę czy ruchy danego psa są w normie, czy może to jego sposób na konanie.

Dla mnie cała ta historia to bardziej nieporozumienie, niż jakaś 'beka z podludzi'. Cieszmy się, że inni reagują. Ostatnio czytałem, że w takim upale jak ostatnio mamy, kierowcy wychodząc na przysłowiowe '5 minut' są
  • Odpowiedz