[lucku]

@anonim1133: W naszym projekcie master jest najmniej stabilną gałęzią, więc to żadna reguła. Nie ma jednej odpowiedzi, wszystko zależy od tego co to za projekt.

[qnebra]

@anonim1133: Ja bym osobiście rozwijał funkcjonalności w osobnych gałęziach i po upewnieniu się, że działają dodawał do master.

[Kiro]

@anonim1133: Pewnie ile ludzi/teamów tyle podejść, ja staram się moje "projekty" prowadzić wg. opisu z tego artykułu: http://nvie.com/posts/a-successful-git-branching-model/ wygodne i przejrzyste :)

[anonim1133]

@lucku: No ja chciał bym zawsze mieć tą jedną gałąź "stabilną".

Tylko właśnie nie wiem, czy zaczynać od utworzenia gałęzi rozwojowej? Czy z początku master traktować jako rozwojową?

Tzn w moim przypadku póki co master jest gałęzią rozwojową. Ale po ukończeniu "bety", chcę zrobić forka i dalej pracować na osobnej

[F.....t]

Od niedawna zaczynam się bawić GITem

@anonim1133: ja tam go inaczej nazywam. #kalkazbasha #bash

[lucku]

@anonim1133: polecam ten link od @Kiro

[m4kb0l]

@anonim1133:

a potem forkować tą gałąź master do deweloperskiej

Chyba merge'ować.

Możesz sobie założyć jakkolwiek ważne, żeby trzymać się w ramach jednego projektu jednego założenia i nie zmieniać :).

[Kiro]

@anonim1133: @lucku: To jeszcze do tego arta polecę rozszerzenie do gita, wspomagające ten model: http://jeffkreeftmeijer.com/2010/why-arent-you-using-git-flow/ :)

@anonim1133: A jak ogólnie zaczynasz z gitem to podstawą jest: http://git-scm.com/book/pl o ile jeszcze nie trafiłeś na to

[m4kb0l]

@anonim1133: Forkowanie to zrobienie lustrzanego repo na którym możesz sobie pracować a gdy zechcesz swoje zmiany wprowadzić do głównego repo możesz zrobić pull request. To chyba głównie używa się na githubie albo bitbuckecie.

Mergowanie to łączenie zmian z jednego brancha do drugiego.

Tak to rozumiem, mam nadzieje że czegoś nie pomyliłem.

[Ajakamr]

Jeśli pracujesz bez zespołu, to chyba bez sensu jest robienie lokalnie branchy i potem ich mergowanie. Takim 'branchem stabilnym, nietykalnym' może w Twoim przypadku być remote/master.

[anonim1133]

@Ajakamr: zdarza mi sie cos psuc. Chce miec taka kopie bezpieczeństwa. Byc moze i masz racje, ze remote wystarczy. Ale chce sie przy okazji nauczyc obslugi tego dziadowstwa, nigdy nie mialem okazji. W przyszlosci taka wiedza moze sie przydac.