Wpis z mikrobloga

Czy to normalne, że duży już pies(2 lata z hakiem; rasa zwykła, wielkość: trochę mniejszy od owczarka niemieckiego) po przypięciu smyczy kładzie się do góry brzuchem i w żaden sposób nie da się go ruszyć? Z resztą na sam widok smyczy zaczyna spieprzać. Ma lęk przed wieloma przedmiotami, takimi jak np. konewka, pudełko po mleku, wąż ogrodniczy itp. Ponadto nie reaguje na żadne słowne próby przywoływania, poza jedną- reaguje tylko i wyłącznie na "Kici kici", ale wydaje mi się, że to jest pokłosiem wychowywania się wśród kotów, bez dorosłego psa obok. Poprzednik funkcjonował równolegle 2 lata ze swoim poprzednikiem. Nie mówię już nawet o tym, że jest nieposłuszny i zwyczajnie głupi. Czy da się mu jakoś pomóc, czy muszę to zaakceptować i się do tego przyzwyczaić? Dodam, iż poprzednik, który był raczył niestety zejść z tego świata, przepadał za smyczą i spacerami. #pies #psy #weterynaria #psiapsychologia #psiapsychiatria
  • 19
@Quattroporte93: poszukaj kogoś kto zajmuje się szkoleniem psów, bo normalne zachowanie to nie jest. Jak się odwróci na plecy spróbuj być bardziej zdecydowany i lekko ciągnij żeby wstał.
Jak się odwróci na plecy spróbuj być bardziej zdecydowany i lekko ciągnij żeby wstał.


@klark: Przecież pozycja na plecach to całkowite poddanie się, pies okazuje, że poddaje się właścicielowi - chcesz go jeszcze bardziej nastraszyć namawiając do bardziej stanowczych zachowań ?
Odwrotnie - jeśli pies pokazuje strach, poddanie, obawę - to należy być łagodniejszym, cierpliwym i ze spokojem, małymi kroczkami przekonywać zwierze do smyczy. Ciągnięcie nic nie pomoże, a wręcz odwrotnie
@Radbard: niekoniecznie, każdy mój pies gdy był szczeniaki witaj zaczynaliśmy naukę chodzenia na smyczy kładł się na plecach w ramach protestu. Delikatna korekta i pies zaczynał normalnie iść.
@Radbard: ale co to za różnica czy dorosly czy szczeniak? Na 99% ten pies nie jest nauczony chodzić na smyczy i trzeba go w tym kierunku wyszkolić.
ale co to za różnica czy dorosly czy szczeniak?


@klark: No spora różnica - szczeniak nawet jeśli "się stawia" to jest to efekt bycia szczeniakiem (młode, głupie, nieznajome życia), natoimiast 2 letni pies z lękami to efekt jakiejś traumy, czegoś złego, co go spotkało - stanowczość i wymaganie posłuszeństwa na siłę może pogłębić ten stan, zamiast pomóc. Trzeba cierpliwie przełamać traumę i sprawić by pies przestał odczuwać złe emocje na widok
@Radbard: jak dla mnie to strasznie kombinujesz, może po prostu najprostszy rozwiązanie jest najlepsze czyli zakładamy, że pies na smyczy nie potrafi chodzić? 99,9% ludzi nie szkoli psów, nie każdy potrafi chodzić na smyczy (co widać na spacerach).
Zresztą pisałem żeby właściciel skontaktował się ze specjalistą.
po przypięciu smyczy kładzie się do góry brzuchem i w żaden sposób nie da się go ruszyć? Z resztą na sam widok smyczy zaczyna spieprzać. Ma lęk przed wieloma przedmiotami, takimi jak np. konewka, pudełko po mleku, wąż ogrodniczy itp.


@klark: Może i kombinuję - ale z psem ewidentnie jest nie teges.
@klark: Jakby pies nie potrafił chodzić na smyczy, to szarpałby się, próbował ją gryźć, a skoro się przewraca na plecy, to znaczy, że zwyczajnie się jej boi. @Padbard ma rację. Również stawiam na to, że ktoś mógł go kiedyś smyczą uderzyć i nie jest to żadne kombinowanie. Każdy behawiorysta wpadłby na to od razu, wierz mi.
@klark: Tym, że psy w wieku szczenięcym mają całkiem inne zachowania od dorosłych? Zresztą @Quattroporte93 napisał również o tym, ze pies boi się innych przedmiotów jak np. konewka, pudełko po mleku porównując do smyczy. Sugerujesz, że pies po prostu nie umie obcować z tymi przedmiotami, bo go nikt nie nauczył? @Quattroporte93 musisz koniecznie coś z tym zrobić, bo o ile jeszcze wąż ogrodowy, miotła czy odkurzacz jest normalny, to karton po
Wąż, konewka, pojemnik na plyn, smycz - mi to się kojarzy z myciem psa, czymś czego prawie żaden nie lubi. Żeby nie było, zdalismy ostatnio z moim psem egzamin IPO, aktualnie pies jest szkolny do pracy z dzieckiem - czyli jakieś tam pojęcie i psach mam.
Dziękuję Wam za sugestie. Ciągnięcie nic nie da, bo bym mu łeb urwał, a i tak się nie podniesie. Kładzie się, gnie łapki i w większości przypadków wysuwa mu się przyrodzenie... Mycie nie wchodzi w rachubę- przymusowy kontakt z wodą powodował obrażenie się na parędziesiąt minut. Czynności, które wykonuje normalnie: "siad", "daj łapę", chociaż lewą, podnosi nogę, gdy sika, biegnie za patykiem. Jeśli chodzi o agresję, to szczeka ostro na ludzi, czy