Wpis z mikrobloga

Mircy,Mirabelki.
Zamawiam u Was minutę ciszy dla mnie lądującego #friendzone (a właściwie jakieś #kolezen#!$%@?).
2 miechy temu był fajny wypad szkoleniowy dla działających w NGO, spędziliśmy sporo czasu i mimo lvl27 here czułem się jak gimbazie (dużo gadania, łażenie za ręcę i durnowata radość). Po powrocie do wojewódzkiego miasta się nawet parę razy widzieliśmy, ale jakoś tak się dziwnie gadało, ja przejęty jakbym był na rozmowie kwalifikacyjnej do NASA. Rzadko odpisywała i ciężko było wyciągnąć gdzieś...to się rozpisałem, że znajomość się fajnie rozpoczęła i że chętnie bym poznał bardziej (zbierałem się na taką wiadomość, że ło)...
A szkoda, fajna dziewucha, ogarnięta, uśmiechnięta i 7/10 - się zauroczyłem :)
Właśnie odczytałem wiadomość.

#!$%@?.avi

#feels #smutnazaba
kieru - Mircy,Mirabelki.
Zamawiam u Was minutę ciszy dla mnie lądującego #friendzone...

źródło: comment_9uVpMuQaMzGNCGlt4y7pklQ9ZOOAMwJ9.jpg

Pobierz
  • 84
  • Odpowiedz
  • 9
@kieru: Trzymanie za raczki bylo dobre w podstawowce. Zasada jest taka, ze im wczesniej doprowadzisz do seksu, tym lepiej dla Ciebie. Popelniles blad taktyczny. Drugim bledem bylo okreslenie sie emocjonalnie. Im dluzej tego nie robisz, tym lepiej. Kobiety lubia ta niepewnosc. Na przyszlosc bedziesz wiedzial.
  • Odpowiedz
@Dakkar: słowa mędrca ;p
ale z jednym się nie zgodzę

Kobiety lubia ta niepewnosc.


One jej nienawidzą, czym większa ona jest tym bardziej starają się wziąć sprawy w swoje ręce. Jak już wezmą to łapią się same ;)
  • Odpowiedz
@jamtojest: No proszę, nie tylko ja takie rozczarowanie przeżyłem. Na początku faktycznie starałem się o związek, ale jestem przyzwoitym gościem i jeśli druga strona mówiła "nie", to się tego trzymałem. W swoim czasie uznałem koleżankę wręcz za bratnią duszę. Dawno nikogo takiego nie spotkałem przy kim czułem się tak świetnie, przy niej ze #!$%@?, zamkniętego w sobie introwertyka zmieniałem się w otwartego i serdecznego faceta. Uznałem, że babka jest zbyt zajebista
  • Odpowiedz
Trzymanie za raczki bylo dobre w podstawowce. Zasada jest taka, ze im wczesniej doprowadzisz do seksu, tym lepiej dla Ciebie. Popelniles blad taktyczny. Drugim bledem bylo okreslenie sie emocjonalnie. Im dluzej tego nie robisz, tym lepiej. Kobiety lubia ta niepewnosc. Na przyszlosc bedziesz wiedzial.


@Dakkar: W samo sedno. Nawet jak nie puknąć to minium całowanie i macanko. Wtedy przestawia się takiej zwrotnica w głowie i już jej zależy (choć puknięcie skuteczniejsze).
  • Odpowiedz
Trzymanie za raczki bylo dobre w podstawowce. Zasada jest taka, ze im wczesniej doprowadzisz do seksu, tym lepiej dla Ciebie. Popelniles blad taktyczny. Drugim bledem bylo okreslenie sie emocjonalnie. Im dluzej tego nie robisz, tym lepiej. Kobiety lubia ta niepewnosc. Na przyszlosc bedziesz wiedzial.


cały wypok xD nastoletnie prawiczki uczą starego konia lvl27 jak się obchodzić z kobietami xDDD kisnę
  • Odpowiedz