Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? Mirki... jadę autobusem. Jak nigdy przyjemnie, chłodno, klimatyzacja, no szok.

A tu nagle jakiś podły różowy do kierowcy, żeby wyłączyła nawiew bo na Nią wieje. Nie omieszkałem skrytykować, że jak Jej wieje to niech se założy szalik. Ta z hurr durr, że jestem cham, cały autobus Jej kibicuje. A niech Was piekło pochłonie, niech ostatnią rzeczą jaką będziecie robili przed śmiercią będzie wąchanie spoconych Januszy...

#przegryw #coolstory #warszawa
  • 25
  • Odpowiedz
@Niewierny_Mops: Dlatego w przeciagu ostatnich 10 lat jechałem komunikacja miejska moze z 2x. Zniosę wiele, ale duszność w takich miejscach jak autbus #!$%@? ludzmi, czy nawet samochód to dla mnie piekło. Wolę, żeby z nosa wisiał mi sopel, niż żebym miał dusić się i ocierać pot z czoła. Nic mnie też tak nie drażni jak jazda w aucie i chwila, kiedy ktoś, albo za bardzo pizga ciepłym powietrzem, albo zamyka wszystkie
  • Odpowiedz
@Niewierny_Mops: Dlatego mam pełen szacunek dla kierowców Mobilisa i niektórych kierowców Krakowskiego MPK za zachowanie w czasie upału. Zazwyczaj w takie dni, jak mają możliwość (tj. nie jadą 30 letni jelczem tylko cywilizowanym autobusem) to blokują okna, odkręcają klimę na full i #!$%@? mają na wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°). Czasem w takim autobusie jest autentycznie zimno - a fala gorąca zalewając ciało po wyjściu każe się
  • Odpowiedz