Wpis z mikrobloga

@rafus49: Gratuluję. Rozmawiałem ze znajomym o biologii i mówił, że też nie było prosto. Dla mnie to bardzo imponujące, bo nigdy nie byłem dobry z tych przedmiotów :)
  • Odpowiedz
@Viters: Tylko ja na szczęście pisałem rok temu :) Przeglądałem tegoroczne nową i starą podstawę programową i jak dla mnie to przepaść. Na nowej tylko doświadczenia i czytanie ze zrozumieniem.
Ja na przykład nienawidziłem fizyki a na matmie chciało mi się spać :D A miałem iść na mat-fiz-inf ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@czubrica: Nasza szkoła zapewniała nam ( ͡° ͜ʖ ͡°) próbne matury co tydzień. Ogółem to fajna praktyka, wymaga od uczniów sporo ale można się dzięki niej przyzwyczaić do tych egzaminów i wtedy ten ostateczny nie jest taki straszny. Co do konkretnych wyników, to moim zdaniem matma była ciut inna niż te z poprzednich lat (były tego lepsze i gorsze strony) - w moim przypadku w porównaniu
  • Odpowiedz
@zurie: Z tego co pamiętam - z angielskiego ustnego można było uzyskać 30 punktów, z polskiego ustnego 40 punktów. Z angielskiego miałem 28, więc by się zgadzało. Głupi pierwszy temat mi się trafił (zadanie z odgrywaniem ról) - miałem zaplanować wycieczkę do Irlandii. Nie byłem nigdy w Irlandii, nie jestem fanem wycieczek, a i na lekcjach bagatelizowałem te zadania ustne (no bo po co się uczyć jakichś formułek, coś się
  • Odpowiedz
@Viters: Żeby mieć dobry wynik z fizyki nie można uczyć się fizyki, tylko trzeba nauczyć się rozwiązywać maturę, bo to dwie różne rzeczy. Wiem co mówię, 82% here, a fizykę to pierwszy raz zrozumiałem na studiach, jak już poznałem potrzebne do tego podstawy matematyczne.
  • Odpowiedz