Wpis z mikrobloga

Pan Marian miał pewien problem. Otóż od urodzenia wiedział on, że coś nie tak jest z jego lewą ręką. Patrzył na nią, ale czuł, że do niego nie należy. Ten stan rzeczy coraz bardziej mu przeszkadzał, postanowił więc wreszcie uciąć ją sobie na wysokości ramienia. Wiedział oczywiście, że ta decyzja nie wzbudzi w nikim entuzjazmu, ale w pełni czuł się Marianem-bez-ręki, a nie Marianem-z-ręką i wiedział, że bez operacji nie będzie szczęśliwy. Co powinien zrobić pan Marian?
a) Zgłosić się na leczenie psychiatryczne, bo ma zaburzoną osobowość i tendencje masochistyczne.
b) #!$%@?ąć głową w ścianę i dla pewności powtórzyć kilka razy.
c) Wystarać się o sądowną zgodę na ucięcie ręki; koszty pokryje NFZ. W razie potrzeby NFZ sfinansuje mu również przyszycie ręki, gdyby po operacji odczuwał jednak jej brak.

Wersja norweska: Maniek ma siedem lat.

#lewackalogika #transseksualizm #chorobypsychiczne #spoleczenstwo #europa #bekazlewactwa
  • 3
@JackTheDevil90: Bawi mnie Twoja i większości prawicowców lewacka logika. Z jednej strony walczycie o możliwość jednostki do samostanowienia, oburzacie się, że rządy i organizacje międzynarodowe narzucają wam ograniczenia i zasypują zbędnymi przepisami. Z drugiej zaś strony chcielibyście sami, autorytatywnie orzekać o tym co jest dobre, normalne, ładne i wartościowe. Komunizm w najgorszym wydaniu.
Nie przeczę, że niektóre "postępowe" pomysły nie mają sensu i są głównie ideologiczną papką, ale jeżeli Pan Marian
@Fafnucek: Myślę, że jeżeli ktoś obetnie sobie rękę, to raczej nie uznam tego za rozsądne posunięcie . Owszem, mogę uważać, że miał do tego prawo, ale jednocześnie nie powiem, że to co zrobił jest bardziej wartościowe.
Ale w sumie nie w tym rzecz. Jeżeli już ktoś zmienia płeć, to ok, widocznie poprawia się mu w ten sposób jakość życia, nie czuje się już nie na miejscu, nie w swoim ciele, itd.