Wpis z mikrobloga

jak by to dobrze przemyśleć to wszystko sprowadza się do SEKSu. każdy chce kopulować ale żeby znaleźć partnerkę/partnera musi się wykazać na tle innych osobników. zwierzęta mają zew godowy, barwne futerka czy też piórka. a ludzie? a ludzie muszą kombinować. dużo zarabiać, studiować, mieć 50cm w bicepsie, #!$%@?ć sebie. niektóre samce alfa posuwają się do granic swoich możliwości aby udowodnić swoją dominację. zdobyć mount everest, skoczyć z 30 km, przekroczyć barierę dźwięku. tak drogie dzieci wylądowaliśmy na księżycu bo wszyscy inżynierowie czy też astronauci niegdyś w przeszłości chcieli zaimponować jakiejś loszce. przecież one nie znoszą przegrywów a czy jest większy wygryw niż postawić nogę na księżycu? (czy też przyłożyć do tego rękę) tak więc moi drodzy gdyby nie SEKS i chęć dominacji oraz zaimponowania innym to dalej siedzieli byśmy w jaskiniach. taka prawda. czytała krystyna czubówna

#rozkminy #logikaniebieskichpaskow #przemyslenia

  • 9
@zgredinho: nie trzeba mieć 50cm. Wystarczy mądrze pogadać (w klubie w nocy nie jest o to łatwo wbrew pozorom) i sie uśmiechnąć. Jak nie trafiłeś na szlaufę to przynajmniej pogadasz, a w praktyce zawsze będzie coś więcej
@zgredinho: jak nie masz seksu to życie sprowadza się do seksu, jak masz dużo seksu to jest to dla Ciebie normą i chcesz osiągnąć coś w życiu, życie to po prostu nieustanna pogoń za marchewką aż do śmierci, bo człowiek nigdy nie osiąga celu, prędzej umiera.