Wpis z mikrobloga

  • 194
Jak miałam 18 lat to większość rówieśników robiła prawko... A ja wtedy jeszcze mieszkałam 'w domu' i trochę dorabialam, że względu na sytuację rodzinna kasa ta szła głównie na zapewnie minimum normalnej egzystencji.
Wiem, że dla niektórych to może być niewyobrażalne, że mama mi nigdy nie kupiła książek do szkoły czy kurtki na zimę... Albo babcia ratowala albo nie miałam (za małolata).
Do rzeczy... W wieku maturalnym wszyscy masowo robili prawko, o czym ja nawet nie mogłam marzyć... Potem się wyniosłam, i temat jakoś tak zawsze był odkładany.

Teraz mam 25 lat i posiadanie prawa jazdy stało się dla mnie jakimś kamieniem milowym, nie wiem jak to określić.. Ścianą nie do przeskoczenia... Czymś nieosiągalnym.
Nie umiem sobie wyobrazić że jestem w stanie zdać ten egzamin i dojeżdżać autem do pracy czy jechać na wycieczkę...
Niby mi znajomi powtarzają, że spokojnie zdam, kwestia zaparcia się i czasu... A znowu rodzina mówi, że się do tego nie nadaje i nie potrzebuje tego. Teraz 'zrobienie prawka' urosło juz dla mnie do rangi jakiegoś niemożliwego...
I teraz kiedy już mamy kasę na to żeby to zrobić, nawet auto mam :p, to zajebiście się boję...
#zwierzeniazdupy #prawojazdy
  • 91
Szkoda, że nie ma możliwości aby zawołać was wszystkich jednym kliknięciem, ale spróbuję jakoś inaczej.

Dzięki! Nie spodziewałam się tylu wiadomości i tylu słów wsparcia! Od razu mam ochotę siadać za kółko i próbować! Może nie od razu, pewnie w ogromnym strachu ale podejdę do tego i postaram się przełamać te głupie myśli i zburzyć tą ścianę, która wydaje mi się nie do przeskoczenia. Parę osób napisało abym zdała relację z postępów
@mirkobiniu: jak tylko kupisz jakiegoś choćby gratka, to pomału zacznij jeździć...kolo 4 rano jest już jasno a na drogach bardzo niewiele aut więc może bedzie ci tak lepiej..
@Amelie: Zawsze się może przydać. Jeśli chodzi o to czy dasz, czy nie dasz rady to pomyśl sobie ile osób już zrobiło prawko. Wśród nich były różne osoby - mniej i bardziej ogarnięte, no ale każdy jakoś dał radę. No a na koniec - jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.
Hej Mirabelko nie martw się ja prawko zacząłem robic w wieku 29 lat po 6 latach jazdy bez. Sralem po gaciach niemożliwie bo przerazala mnie wizja wkuwania teorii a przerobilem całość w 4,dni i zdalem teraz teorie i na razie sie doszkalam z instruktorem żeby się pozbyć różnych zlych nawyków. Nie jest to trudne i życzę powodzenia @Amelie:
@Amelie: Rob prawko i nie przejmuj sie rodzina. Mowia Ci zebys nie robila bo pewnie woleliliby zebys kase za kurs im dala ;-)
Mam sporo znajomych, ktorzy wczesniej byli #!$%@? motoryzacyjnymi a teraz elegancko jezdza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS. Nie ma nic lepszego jak samotna, nocna przejazdzka bez celu po miescie :-)
@Amelie: Zrobiłam prawko 2 dni temu, tydzień przed 25 urodzinami :) Zaczęłam we wrześniu zeszłego roku. Jak sobie postawisz cel i nie będziesz odpuszczać, to się na pewno uda :) Przy okazji 18tki też nie robiłam, a w dniu egzaminu na jazdach nie umiałam sobie wyobrazić, że egzaminator mówi "zdała Pani". Ale tak się stało :) jak masz już możliwość, zapisz się na jazdy, zobaczysz, że to fajna sprawa, a prawko
Nie umiem sobie wyobrazić że jestem w stanie zdać ten egzamin i dojeżdżać autem do pracy czy jechać na wycieczkę...


@Amelie: jakbyś wiedziała, jacy idioci mają prawa jazdy, to byś się tak nie przejmowała. Każdy jełop prędzej czy później zda.

I ja miałem tak samo jak ty - rodzice mi nie zafundowali prawka i zafundowałem sobie je sam, kiedy było mnie na nie stać i było mi już potrzebne. Jest to
@Amelie: Same here - jak wszyscy chodzili to ja mówiłem "a nie będzie mi potrzebne, bo nie będę miał auta". Teraz - level 25, kolejne podejście do praktyki przede mną. Nie mogę stresu kurza stopa przeskoczyć, ale nie rezygnuję.

Musi być dobrze! Powodzenia i dla Ciebie.
@Amelie: Takie, że się w ogóle nad czymś takim zastanawiasz... No kur... zdasz to zdasz nie to nie, nad czym tu się rozwodzić i stresować aż tak żeby na forum o tym pisać. #!$%@? to co gadają i staraj sie zdać, a nie wkrecasz sobie ich debilne gadki do głowy. Sama powinnaś wiedzieć czy nadajesz się do jazdy czy nie.