Wpis z mikrobloga

@salvador_w_dali: Daj spokój, niektórzy hejtują harry'ego pottera dla zasady i nic tego nie zmieni, bo hurr książka do d--y niech czytajo dzieciaki co innego. No tak bo dzieciaki nie mogą sobie wybrać co chcą czytać xD Trzeba za nie decydować i nie czytaj nie bo nie xD

Najlepszy argument

nudna


No tak miliony osób na calutkim świecie umierało z nudów czytając tą serie xD
  • Odpowiedz
@typowy_lobuz: to jest to słynne "stop liking what i don't like", tego nie wyplenisz.
@AtomowaFoka jeśli chodzi ci o

No ale mając 7 lat to poważny człowiek chwytał za Sapkowskiego albo rozkoszował się dowcipem Pratchetta, przecież tylko plebs czyta Pottera.

to był sarkazm, nie porównywałem tych książek, a wręcz przeciwnie: chciałem przekazać prostą myśl, że nie dasz dziecku lepszej (z punktu widzenia dorosłej osoby) powieści, bo nie zrozumie/nie będzie
  • Odpowiedz
@stiegnick: Hobbit, Władca Pierścieni jeśli jakiś dzieciak tego nie zrozumie to mówimy o kimś upośledzonym (tu zdobywasz punkt bo błędnie przyjąłem kryterium, że mówimy o kimś kto nie ma problemów z czytaniem i zrozumieniem).
Co do rówieśników Dzieci z Bullerbyn, Ten obcy, Seria z Pippi Pończoszanką w roli głównej (tak tak niby dla dziewczyn ale mi się podobało (jestem powalony)). Jak widzisz jet tego sporo. Czemu tak się czepiasz tego
  • Odpowiedz
@Szalom: To ja odpowiem jako były fan :) Kiedyś jak czytałem te książki to byłem zajarany jak córka Stannisa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale teraz, kiedy odświeżałem sobie hobbystycznie we wakacje całą serię, nie bawiła już tak jak kiedyś... W sumie dalej mam sentyment, ale nie mógłbym się zmusić do przeczytania kolejny raz.
  • Odpowiedz
@AtomowaFoka: ... powiedziałeś, że stawiam Pottera na równi z Sapkowskim. Zacytowałem więc zdanie, z którego mogłeś odnieść takie wrażenie i wytłumaczyłem o co w nim chodziło, dalej korzystając z dzieła autora, o którym zacząłeś mówić. Jakbym zaczął pisać o Dzieciach z Bullerbyn to byłaby naprawdę zaskakująca odskocznia od tematu...
Wyjawię ci coś: nie przeczytałem Hobbita bo był nudny, a Sagę o Wiedźminie pochłonąłem całą :)
  • Odpowiedz
@Jose_Aureliano_Buendia: haha, uwielbiam jak ktoś jest tak mega alternatywny, że musi się pastwić nad wszystkim, co nie jest równie hipsterskie. Obiektywnie rzecz biorąc Haryy Potter jest książką świetną, i nie dlatego, że został wypromowany, tylko dlatego, że ma bardzo chwytliwą fabułę, napisaną przystępnym językiem (przystępnym! nie infantylnym!). Ogromny plus dla tłumacza polskiej serii, bo potrafił przełożyć na nasze unikalny język świata przedstawionego. Nie wiem co trzeba czytać, skoro ta saga
  • Odpowiedz
jak już podrośniesz zauważysz że Sapkowski ... to dużo lepsze i bogatsze książki


@AtomowaFoka: no tak, Sapkowski MISTRZ PROZY i basta!
Opowiadania są ciekawe ale sam pięcioksiąg jakiś wybitny nie jest. Cała "Pani Jeziora" jest raczej słaba a samo zakończenie to jakaś porażka.
  • Odpowiedz
@krl_krl: Sapkowski mistrzem nie jest i nie chodzi tu o samą fabułę, mam na myśli spójność świata piękne odwzorowanie mechanizmów polityki i religii. Fabuła to nie wszystko.
Cudownie zmanipulowałeś moją wypowiedz nigdzie nie napisałem ze Sapkowski jest mistrzem. Jeśli nie podobał ci się Wiedzmin to napisał też inne książki.
  • Odpowiedz
mam na myśli spójność świata piękne odwzorowanie mechanizmów polityki i religii. Fabuła to nie wszystko.

Sam jakoś tego pięknego odwzorowania nie odczułem. Możesz podać jakies przekłady?

Cudownie zmanipulowałeś moją wypowiedz nigdzie nie napisałem ze Sapkowski jest mistrzem.

Postawiłeś go jedynie obok Tolkiena, Pratchetta i Doyle'a

@AtomowaFoka:
  • Odpowiedz
@krl_krl: No zakończenie Sagi ssie, szczególnie scena ataku na zamek Vilgefortza jest tak sztuczna że aż boli, co dalej nie zmienia faktu że nawet tragicznie słaba "Żmija" od Sapkowskiego, czyta się lepiej niż cokolwiek od Tolkiena.
  • Odpowiedz
@krl_krl: "Prorok Lebioda powiedział to tamto i jeszcze tamto zróbmy tak bo prorok Lebioda tak powiedział.
Podatek od fasad domów.
Miałem też wypisać setkę innych autorów których lubię ? Rozumiem że jak rozmawiasz o jakimś autorze to przy okazji wymieniasz 50 autorów z wieku przed i po tym o którym rozmawiacie ?
  • Odpowiedz
@Shaki: Jeśli chodzi o Tolkiena - wg mnie rozdziały LotRa o ekipie złożonej z Aragorna, Legolasa i Gimliego są bardzo przyjemne, Hobbit nadaje się raczej dla dzieci a Silmarillion jest w c--j nudne i nieciekawe.
A co do zakończenia cyklu wiedźmińskiego:


@AtomowaFoka: słabe te przykłady "pięknego odwzorowanie mechanizmów polityki i religii"
  • Odpowiedz
@krl_krl:


A co do Tolkiena to obstaje przy swoim. O ile sam świat jest skonstruowany genialnie, wszystkie szczegóły i ogrom tego co Tolkien zbudował jest niesamowite, to same książki są bardzo średnie. Czyta się to zwyczajnie ciężko, żadnej szczególnej intrygi ani tajemnicy, miejscami zwyczajnie przynudza, do tego prawie wszystkie postaci z wyjątkiem nielicznych jak Boromir czy Gollum, są całkowicie jednowymiarowe i zwyczajnie wydają się sztuczne. Fajne jako książki dla
  • Odpowiedz